Witajcie moi drodzy, to chyba będzie post z dużą ilością zdjęć i małą ilością tekstu.
Jak ważne jest, by w ciężkich chwilach nie zamykać się na całą resztę, na te dary, o których łatwo zapomnieć. Nie, w ciężkich chwilach nie jest łatwo dostrzec to, co się widzi, kiedy mamy się dobrze. Siła w tych, którzy potrafią to robić, choć odrobinkę. Brawo!
Pewnie niektórzy zauważyli, że ostatnimi czasy dodaję zdjęcia nasze, rodzinne takie bardzo naturalne. To zdjęcia z naszych komórek, szczere do bólu, po prostu MY.
Mam dość oglądania w necie zdjęć wyretuszowanych, pełnych filtrów, byle pokazać się, jak najcudowniej, jak tylko to możliwe. Niech każdy robi, co tam chce, ale ja chcę tu pokazywać Wam, no prawdziwych NAS. Wiecie, jak często ludzie zaskakują mnie swoją 'ślepotą'... Mężczyźni nie widzą tony makijażu u kobiet, porównując je z ich własnymi żonami, które oczywiście nie są tak piękne, tak zgrabne, tak wygładzone...
Kobiety zazdroszczące innym, nie widząc, ile ta druga kobieta ma na sobie 'wszystkiego'. Nie mówię, że makijaż jest zły, absolutnie nie, dla wielu jest to wręcz sztuka i git. Hm... jednak filtry nakładane masowo na każde zdjęcie, to już dla mnie zwykłe oszustwo innych i samego siebie.
Przyznam, że za każdym razem, kiedy ktoś mi mówi: ta laska z filmu (bądź nie), ma pięćdziesiąt, a wygląda na trzydzieści, ta skóra, te włosy, nie to, co moja baba...
Ja mówię: ok, piękna, ale pamiętaj, że to filtrów sporo, makijażu sporo i kto tam wie, jak ona tak naprawdę wygląda, bo możesz się nieźle zdziwić.
Wiecie, dlaczego to mówię, bo coraz więcej osób porównuje się, zmienia siebie coraz bardziej, wszystkiego coraz więcej, a nadal się porównuje... i nadal i nadal i nadal... Niszczą swoja unikalność, zamykają na zamek to, co najcenniejsze mają w sobie, a szkoda!
Czy byłoby dla Was ok, jakbym poruszała na blogu takie tematy, trochę psychologiczne, szczere na maksa, z mojego doświadczenia... zresztą robię to czasami. hehe
No, także u mnie foty z naszymi twarzyczkami, jak najbardziej naturalne. Jak czegoś za dużo, za mało, za wąsko, za szeroko... olewamy.
Od dziecka rodzice powtarzali mi, że moja naturalność jest piękna, unikalna i bym taka pozostała, bo to dar. Wielu dzieci, a nawet dorosłych tego nie słyszy niestety. Wielu słyszy coś zupełnie odwrotnego...
Także, tu i teraz, ja Wam piszę:
JESTEŚCIE PIĘKNI, Z I TYM BARDZIEJ BEZ MAKIJAŻU! JESTEŚCIE KOCHANI, BARWNI, PRZYJACIELSCY, ZDOLNI, INSPIRUJĄCY. JESTEŚCIE JEDYNI W SWOIM RODZAJU, NIE MA DRUGIEJ TAKIEJ OSOBY I NIGDY NIE BĘDZIE.
Pamiętajcie, że Wasze unikalne piękno jest naprawdę dużo warte.
No, a piękno, te bez tego wewnętrznego, przyciąga na dłużej tylko tych, co posiadają niestety głównie to zewnętrzne, bądź, co gorsza tych zagubionych. Raz jeszcze, pamiętajcie, że Wasze unikalne piękno jest naprawdę dużo warte.
Musimy tu też dodać, że piękno wewnętrzne i zewnętrzne potrafi współgrać. Niech nie budzi ono niezdrowej zazdrości, a inspirację, bo niestety często właśnie budzi zazdrość...
Czyż nie byłoby milej na świecie, gdyby więcej ludzi, jak już musi, porównywałoby się do tych dobrych, pomocnych dusz, aniżeli do 'tylko pięknych'...
Tak nagle wyszedł mi ten temat, za dużo ostatnio nasłuchałam się 'zaślepionych ludzi', którzy zbyt cenią 'maski', zamykają oczęta na dobro i unikalność duszy, gubią siebie i często stają się klonami innych, naprawdę wielka szkoda, bo wielu z nich była naprawdę ciekawa, barwna... może jeszcze powrócą do siebie...
No to tyle mojego beblania, jednak nie taki krótki tekst. hehe
Kochani, ja naprawdę cenię, że mam tu Was, że to akurat Wy!!!! Kocham Waszą unikalność, pasje, lęki, o których macie odwagę pisać. Uwielbiam Waszą unikalną modę, Wasze ogrody, smutki i radości. Nie, że uwielbiam smutki i lęki, ale fakt, że macie siłę, by o nich pisać, to wielka siła. Nie porównuję się z Wami, inspiruję się, bo akurat tu mam wielu ludzi prawdziwie pięknych...wewnętrznie i zewnętrznie. Nawet jeśli ktoś z Was tego w sobie nie widzi, ja widzę!
Z ogromną miłością Was pozdrawiam i przytulam mocno... moje wspaniałe unikaty.
Ps. Za mało fot, to dodaję jeszcze parę, te z moją rodzinką, początkiem wiosny, jeszcze nie było tak kolorowo, ale mam nadzieję, że kolory zobaczycie w NAS.
Agnes, my sweet friend,
OdpowiedzUsuńI love the way you "date" life. You know how to fall and get up with elegance. You look like a real ballerina, with your dance of spins and jumps, as if you knew that there is more than beauty in the dance of your fingertips. You know how to make simplicity the protagonist, you make the dance of life happen, you can put your feet on the ground and feel the warmth of the earth and the beauty of nature blossoming inside you, which blooms when you smile.
Kisses and happy May!!!
I cannot imagine more beutiful words, thank you my friend. :))) Are you a poet? hehe I truly appreciate you and your beauty, you even don't know how I value such people like you, who share their light with others. You are stunning person!!!! Happy May. :*************
UsuńWitaj, nareszcie się odezwałaś, cieszę się że Marcinowi już lepiej.Jestes mistrzynią fotografii ,zdjęcia jesienne potrafią być radosne.Wasze wycieczki są wspaniałe a mama Twoja kwitnie,cudowna, ciepła,piekna kobieta.Dziekuje za ten wykład.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, naprawdę mi miło. :)))) Przekazałam Mamie Twoje słowa i to przy całej rodzince. hihi Byli mega uśmiechnięci, mega szczęśliwi, a Mama oczywiście też cała czerwona, zawstydzona. :D Dziękuję za tę piękną chwilę, jesteś ogromnie kochana!!!!!! <3
UsuńWidać kolory, piękno , radość i miłość, która czyni Was silnymi, pomimo życiowych trosk.
OdpowiedzUsuńFiltry i gruby makijaż są dla tych, którzy nie akceptują siebie lub boja się odrzucenia, a poprawianie urody uzależnia. Ty nie musisz uciekać się do oszustw wizualnych, radość i szczerość dodają Ci urody:-)
Pozdrawiam Was serdecznie i pięknego maja życzę:-)
jotka
Dziękuję kochana, miło mi, że tak myślisz. :)
UsuńJest tak dużo ludzi, którzy się ukrywają, tyle zdjęć wyretuszowanych na maksa. Zmiana wielkości biustu, ust itp. Niech każdy robi, co chce, ale to ma wpływ też na innych. Wielu ludzi porównuje się z tymi, co nawet siebie w realu nie przypominają... Najbardziej mi szkoda, kiedy znam fajną, unikalną osobę, a ona staje się kolejnym klonem i traci swoje najcenniejsze piękno. Jeśli taka osoba jest szczęśliwsza, spoko. Niestety zazwyczaj jest odwrotnie, szczęście zanika, bo prawdziwe Ja osoby też zanika.
Dziękuję, że jesteś, kim jesteś, bo to, co widzę, jest szczerze piękne!!!! Uściski ogromne już lecą do Ciebie. :)))) <3
Jesteś! Cieszę się bardzo:) Przeczytałam post z ogromnym zainteresowaniem. Też nie lubię tych masek, wszelkich dziubków i sweet foci, ale jakoś szczególnie nie zwracam na nie uwagi. Nie oglądam po prostu:)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są piękne. Widać na nich radość, celebrowanie chwili oraz bycia razem. To najważniejsze. Aga, wszystkiego dobrego dla Was! Serdeczności!
Uśmiecham się do Ciebie i mimo że tego nie widzisz, to wiedz, że tak właśnie jest. Też się cieszę, że jesteś i mam takie 'światło' w swoim życiu. :********** Również mało, co oglądam takie zdjęcia, nie interesują mnie. Jednak to inni do mnie gadają, porównują swoje partnerki, które zawsze są brzydsze, gorsze i takie tam bzdury. Warto o tym pisać, za dużo ludzi zatraca siebie. Cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia, te pokazuję tak, by oddać to, jak widzę naturę. Życzę Ci, co tylko najcenniejsze dla Ciebie, dziękuję i przytulam do serca. Idę zaraz zamówić kwiaty na balkon, mam nadzieję, że i Ty masz dziś coś miłego do zrobienia. Tulu tulu cudzie wielki!!!! <3
UsuńPiękni Wy! Miło jest widzieć Was takich radosnych i uśmiechniętych. Człowiekowi cieplej się robi na duszy i sercu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSama również jesteś piękna Karolino!!!!! Twoja osoba zawsze budzi mój uśmiech i zawsze inspirujesz swoją osobą!!!! Dziękuję za miłe słowa, jesteś wielką częścią tego miejsca. Przytulam mocno! <3
UsuńJak to dobrze, że jesteś cała i w miarę zdrowa. Tego zdrowia od razu życzę całej Twojej Cudnej Rodzince. Widać, jak mocna i piękna więź Was łączy, takie naturalne zdjęcia są urocze.
OdpowiedzUsuńMam podobne wrażenie, że w internecie coraz mniej jest naturalności, wszystkie zdjęcia są wystylizowane i przepuszczone przez filtry, tak naprawdę sztuczne. Nigdy nie korzystam z foto szopów, nie umiem:))
Aguś, wszystkiego najlepszego.:))
Dziękuję, dziękuję i raz jeszcze dziękuję. :***** Zdrówka i dla Ciebie. <3
UsuńTeż nie znam się na tym, zdjęcia natury obrabiam w Polarr, ale też najmniej, jak można... tak, by ukazać, jak widzę naturę. Coraz mniej w necie naturalnych, unikalnych zdjęć, no szkoda. Pozory, wszędzie pozory, pokażmy się, jak najidealniej tylko się da i ok... ale często jest już przesadą ilość nakładanych filtrów. No nic, będę pisać o takich sprawach, bo są ważne i mam nadzieję, że choć jedna osoba doceni swoją unikalność. Pozdrawiam Cię najserdeczniej, nie potrzebujesz photoshop!!! Jesteś bardzo piękna, a Twoje zdjęcia, Twoje prace same się bronią!!! Przytulam mocno. :))))
W pełni się zgadzam z Twoim punktem widzenia. Niestety, tak byliśmy formatowani, oceniani za wygląd, uczeni, że to on jest miernikiem naszej wartości. Umieć przestawić swoje myślenie na inny tor, to wyczyn. Ale i wolność ✌️Dobrze Was widzieć 🌞 ❤️
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że dostanę od Ciebie słowa pełne mądrości, zapamiętam je i będą one mnie budować. :)))) Myślałam o Tobie, pisząc ten post. Kobieta, która nie boi się być sobą, unikat, ciekawa osobowość, to TY. No i właśnie, jaka byłaby strata stracić taki unikat, dzięki Bogu akurat w Twoim przypadku nie ma się co martwić. Wiesz, że Cię uwielbiam i do tego posyłam miliard uśmiechów. :))))))))))))))))))
UsuńW rodzinie siła Kochana. Wierzę, że wspólnie pokonacie wszelkie przeciwności zdrowotne, a potem będzie już tylko pełnia szczęścia i radości. Jesteście piękni, nie tylko zewnętrznie, ale także duchowo.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, za wiarę, za to, kim jesteś, a jesteś cudem!!!! Zakładając tego bloga wiele lat temu, nie wiedziałam, że spotkam tu tyle pięknych ludzi, ale tak się stało, dziękuje za to codziennie. Pozdrawiam, bądź zdrowa, bądź szczęśliwa piękna Agnieszko. <3
UsuńYou see that you are doing well, thank goodness.
OdpowiedzUsuńYou show beautiful photos.
People who always compare themselves to others are never satisfied, that is a real shame, beauty is on the inside, we say here.
Someone who looks beautiful can have a rotten character and conversely someone who looks ordinary compared to the people on the internet can be very sweet and mean a lot to others.
So you see that the outside is not so important, the inside of the person, how he or she really is, that is what matters.
I wish you a very nice week.
Greetings Irma
Beautiful words, beautiful and wise. I do not care about someone's appearance so much, if someone is nice, good natured. warm hearted...then yes...You are interesting to me. Only good appearance is not enough, not to me. How many times I saw a handsome man, started talking to him and then realized how uninteresting he is for me... suddenly he become unattractive to me. Inner beauty is much more attractive, much more preacious...inner and out beauty combined together exist of course. :) Thank you for your always support, wise words, your true beauty!!!!!!! Happy week, stay well.
UsuńWarm greetings. :)))
To mła, piszę jako anonim, bo mam problem z bloggerem.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim to mnóstwo ciepłych myśli dla Marcina. Do przodu, chłopie, do przodu! Nie przejmować się znużeniem, bo przy każdym długim chorowaniu się pojawia, na trochę sobie odpuścić i znów do przodu. Co do portretów familijnych to nie ma nic lepszego niż stworzenie w wersji naturalnej, dotyczy zarówno ludzi jak i źwierząt. Trzymajcie się tam ciepło, mła sobie będzie o Was ciepło myślała, tak każdego wieczora, żeby pomogło na Wasze zmartwienia. Wicie rozumicie, most energetyczny, dawniej się mówiło modlitwa a teraz to tak bez słów.
Dziękuję kochanej Mła za ciepłe myśli, za uśmiech, z którym teraz piszę. :) Jesteś w moim sercu! Marcin mówi, że mniej i mniej czuje palenie, ale i tak go wykopię na badania. hehe Naszemu Timmiemu nie da się zrobić pozorowanego zdjęcia, te na łóżku było zrobione, bo on tam wszedł i było zabawne, iż ktoś tam dał swoje łoże...niestety nie widziałam tego, to zdjęcie z porannego spaceru Marcina i Timmiego, który nie lubi zdjęć za bardzo. :D Powiem Ci, że jestem dziś tak niewyspana, że już sama nie wiem, co piszę...choć chyba wiem. buhahahahaha Zdrówka i dla Ciebie, ogromnie dużo ciepła od Ciebie czuję, masz w sobie go na bank ooogrom. Uściski :)))Ps. Szkoda, że familia nie zgadza się na te zdjęcia zabawniejsze, poćmilibyście się. Zanim dodam foto, moi kochani muszą się zgodzić na publikację, ale i tak fajnie, że się godzą. :D Mam super śmieszne zdjęcia z Łeby, ale tu myślę, że Madre się zgodzi...no nieważne...hahahaha Chyba dziś trza wypić kawę. ;D Uściski raz jeszcze. :*****
UsuńŻyczę dużo zdrowia i siły w pokonywaniu trudności. Jestem pewna, że zwyciężycie Wasze walki, bo macie siebie i bardzo się wspieracie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne!
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję kochana, bardzo dziękuję. :) Każdy z nas stara sie dla drugiego, a wsparcie tu na blogu dodaje jeszcze więcej sił, wiary, a nawet poczucia, że się jest dla kogoś ważnym. Bądź zdrowa i jak najszczęśliwsza możesz być, bardzo Ci tego życzę. Przytulam mocno. :) <3
UsuńEspero que tu hermano supere su enfermedad lo antes posible, por lo que nos cuentas lo toma con una gran entereza y así puede que la supere. En la forma de encarar la enfermedad me recuerda a un familiar que hace bromas hasta en la consulta del medico. Hace unos días solicito una consulta y como tiene prioridad absoluta le dieron para el día 30, como al mirar el ordenador el medico y vea que tiene consulta igual le llama y le manda al día siguiente.
OdpowiedzUsuńSobre el maquillaje en especial de las mujeres que comentas es algo que no vi mucho en casa. Solo decirte que cuando se caso mi hermana pequeña que la maquillaron la dije no te doy un beso no sea que me quede pegado.
Saludos.
Bahahaha The last story made me laugh like crazy. hahaha I hope google translator translated it well. ;D Thank you for making me lough. :D
UsuńMy brother is very strong, he tries his best for us. He always says that he does everything for his family that we are his strenght. <3 Cannot describe how much we love each other, we are siblings but also the very best friends. :)
Wish you nad your beloved ones very good health, wish you all the best. You are such a nice person! <3
Saludos. <3
Aguś, Ty też jesteś jedyna, niepowtarzalna i wyjątkowa, a przy tym naturalna. I tak trzymaj!!! Bądź sobą! W Was nigdy nie brakuje kolorów, a Ty zawsze potrafisz je dostrzec wokół siebie i w sobie. Cieszę się, że potraficie się wspierać we wszystkich, zwłaszcza najtrudniejszych chwilach. Życzę Wam wszystkim zdrowia i sił do walki z przeciwnościami losu. I jak najmniej masek... Przytulam ze wszystkich sił :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie, za bycie wielką częścią nie tylko tego bloga, ale i mojego życia. Dziękuje za Twoje dobro, piękno, które czuję nawet poprzez monitor. Niby będąc daleko, nie widząc Cię teraz, czuję Twoje ciepło. DZIĘKUJĘ. <3 Zdrówka Ci życzę, byś była bardzo szczęśliwa, by każdy dzień, nawet zły, niósł ze sobą, jakąś radość. Przytulam sercem. <3
UsuńGłównie oglądam naturalne zdjęcia a szczególnie podobają mi się takie najzwyklejsze, zwykłym aparatem. Chociaż komórki zaczynają mieć w sobie ukryty talent do pstrykania świetnych zdjęć. Uwielbiam zdjęcia z codzienności. A najbardziej to jestem zakochana w wiszących praniach. Cudownie, że twojemu bratu poprawia się i ,,staje na nogach" . Bardzo się cieszę. Wiele zdrowia i dobra dla Was wszystkich. Buziaki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana z całego serca. Naturalne zdjęcia mają najwięcej uroku. Ja swoje robię canonem m 50, ale ciut dodaje im czaru, bo chcę ukazać, jak widzę naturę, a nie, jak widzi ją aparat. :D Uwielbiam wiszące pranie i zawsze chciałam cyknąć taką fotkę ( może cykłam...już sama nie wiem haha). Jak tylko mi się uda zrobić w przyszłości zdjęcie wiszącego prania, to będzie Ci dedykowane. Zdrówka i ogromu pięknych chwil, buziaki. :*********
UsuńMiło że wróciłaś po sporej przerwie. Zawsze jestem pod wrażeniem twoich zdjęć. Są ciekawie przedstawione. Te kawałki dachów, furtek.... Cieszę się, że znów jesteś z nami, pięknie piszesz i jesteś szczera. Tworzycie cudowne trio. Masz rację, ludzie mają być sobą. Nie zmieniać natury. Wielu aktorów i aktorek są jacy są i oryginalność to ich wielka zaleta. Pozdrawiam 🌸🌸
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana! Staram się ukazać naturę tak, jak ją widzę, pokazywać, co przyciąga moją uwagę. Cieszę się, że moje zdjęcia trafiają do Ciebie, to naprawdę uszczęśliwia. Jakbym dzieliła się z Tobą swoim światem, bo też tak jest, miło. :))))) Szkoda mi tych, co byli cudownymi unikatami, a się stali klonami... tych mi szkoda najbardziej...no cóż...każdy ma swoją drogę, ale pisać o tym będę. To niemożliwe, by gadać z A, potem z G i każdy gada to samo, myśli to samo, lubi to samo.... Cieszę się, że tu na blogu mam tyle cudownych unikatów!!!! Pozdrawiam cudzie wielki. <3 :))))
UsuńMolt boniques imatges d'aquests paisatges de la vostra excursió i dóna gust , veure's tant feliços !!.
OdpowiedzUsuńUna abraçada per tots : )
Thank you my friend. I am glad you liked my photos. Warm greetings, keep well, sending you huge hugs. :))))
UsuńPrzepiękny post, Agnieszko. Tyle cudownych zdjęć i tych rodzinnych i tych bardzo, bardzo klimatycznych.
OdpowiedzUsuńTo prawda co piszesz. Nie powinniśmy się porównywać z celebrytami tudzież postaciami w mediach społecznościowych. Zwykła polska ulica więcej nam powie o tym, jacy jesteśmy zwyczajni i w tej zwyczajności najpiękniejsi.
Pozdrowienia i uściski, również dla Marcina i Twojej mamy.
My też Cię przytulamy. :) Cieszę się, że czujesz klimat ze zdjęć. :) Nie ma się, co porównywać ze sławami. To ich robota, muszą wyglądać super, często grać kogoś innego, by image pasował. Szkoda własnego życia. Ja Cię cenię taką, jaką Cię znam!!!! Przytulam bardzo, bardzo mocno. <3
UsuńDziękuję Agnieszko, za Twoją obecność i komentarz.
UsuńDziś zwrócę uwagę na róże. Uwielbiam te kwiaty i nawet obecnie wyszywam je na kanwie. Taka mała kanwa 15 na 15 cm...
Jesteś szczęściarą, że masz taką wspaniałą rodzinę. Ja niestety już dawno nie mam mamy. Czasem śni mi się po nocach...
Przytulam mocno. Dobrej Nocy!
Nawet nie wiesz, jak jest mi miło, że do mnie piszesz. Ogromnie to doceniam, czuję się no...szczesliwsza, dziękuję Ci za to. Ciekawią mnie Twe róże na kanwie. Jak będę robić zdjęcia róż, miej pewność, że będę o Tobie myśleć!! Nie moge nawet pojąć, jaki to ból stracić Mamę. Wiem, że zawsze będą obok i Twoja jest, szczerze w to wierzę. Wiem też na bank, że jesteś Jej dumą i moja tak samo. Jesteś ważna, przytulam mocno i cenię Ogromnie!!!!💖
UsuńAgnes,
OdpowiedzUsuńI'm here again, now to wish your mother a happy Mother's Day, Sunday, May 11th. Give her a loving kiss for me. 🌹_(ヅ)_/¯¯
Kisses to you too!!!
Oh Thank you. :) I will give her your wishes. She is the best Mom. Happy New Week my dear friend, always all the best to you and your loved ones. <3 :***
UsuńPiękne kadry i piękni Wy! Macie szczęście, że macie tak piękną więź - jesteście Rodziną do naśladowania. To się nazywa umieć żyć pięknie i właściwie 👏👏👏
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia 😘🤗🌞
Z całego serca dziękuję za tak przemiłe słowa. <3 Nauczyliśmy się być taką rodziną, bo my też swoje przeszliśmy, każdy swoje musiał się nauczyć, ale tak, udało nam się i za to jestem wdzięczna. Jesteś kochana, niech zdrowie się Ciebie trzyma i jak najwięcej szczęścia. Przytulam mocno. <3 :)))
UsuńMoja Kochana jak zawsze jesteś wspaniała i oryginalna. Nikt jest w stanie Cię podrobić. Nie i koniec. Mnie też wkurza ta idealność różnych ludzi na fejsbuku i na Instagramie. Coraz mniej ludzi chce być naturalnymi prawdziwymi. Same retusze i kombinacje. Idealne życie widziane przez różowe okulary nie istnieje. Każdy ma jakiś mankament i problemy, ale tylko nieliczni chcą sobie z tym poradzić. Większość udaje, że są bezproblemowi. Najbardziej mnie przeraża ten hejt kobiet którym atakują inne kobiety. Nie zważają na to jak cienka jest granica pomiędzy krytyką, a hejtem. Bardzo lubię aktorkę Joasie Koroniewską i to jak wytrwale z tym hejtem walczy. Z tego co widzę to najczęściej inne baby po niej jadą. To nie powinno tak być. Jak kobieta może jeździć po drugiej kobiecie??? Ja już nie raz doświadczyłam hejtu będąc nawet samym komentującym na forach internetowych. Ostatnio miałam już tak dość fejsa że wylogowalam się i nie zaglądam tam. Cieszę się bardzo, że Twój braciszek ma się dużo lepiej. Życzę Tobie, Jemu i całej rodzinie dużo dużo zdrowia i oby moje życzenie się spełniło. Kochana z Was rodzinka. Skąd są te piękne zdjęcia? Czy to skansen w Pszczynie? Prześliczne sielskie miejsce. Przytulam Was mocno. Możesz dać Marcinowi do poczytania mój tekst jeśli będzie miał ochotę. Innym członkom rodziny też. Sciskam Was najmocniej. Piękny post ♥️♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńDziękuję, moja jedna z najjaśniejszych gwiazd!!!!! Oj też to widzę, wielu woli udawać bezproblemowych, niż stawiać czoła problemom i życiowym i w sobie samych. Wielu też normalizuje coś, co powinno budzić niepokój, jak uzależnienia, a nawet napady na innych... Wiem, o czym mówisz, widziałam profil tej aktorki, widziałam wiadomości... aż niedobrze się czasami robi. Widziałam też, jak radę sobie daje kobieta, tylko dlaczego musi.. .dlaczego musi znosić ten hejt... Takie głupoty jej piszą, powiem Ci, że aż mi wstyd za takich ludzi. Zastanawiam się, czy oni są aż tak nieszczęśliwi, tak samotni... nie wiem. Aktorka potrafi pokazać się naturalnie i to jest absolutna odwaga. Jest znana, pokazuje prawdę, a nie jak np. taka Shakira, albo JLO, które nakładają na siebie już chyba' wszystko'... Przecież chyba mają świadomość, jaki to ma wpływ na innych, jak ludzi się porównują, gubią, tracą samych siebie... gdyby to jeszcze do szczęścia prowadziło, ale tak nie jest. Kobiety czepiają się tej Joanny o zmarszczki... bez jaj... każda z nas prędzej czy później będzie je miała. Ta, można walnąć sobie botoks i takie tam, ale to też nie wygląda fajnie. Za mały biust i takie tam... jeny, jaki rodzaj kobiet to pisze... Dla mnie są to kobiety zazdrosne, smutne, które chcą nawalić trochę tego smutku innym i tyle. Podziwiam Joanne za jej siłę, odwagę i biję brawo. Każdy ma kuźwa swoje życie, swoją drogę i powinniśmy się wspierać, bo chyba każdy wie, że życie nie jest łatwą szkołą i po co niszczyć drugiego... niektórzy przez głupi hejt samobójstwa popełniają... Każdy ma smutki, walki do przejścia, ale wywalanie 'gówna' na innych to już głupota, wręcz wstyd!!!!!! Ciekawe, jak te dane kobiety czułyby się, gdyby to im wytykać zmarszczki, za szerokie biodra, zbyt świecącą twarz... Głupota. Niestety, największym wrogiem człowieka jest człowiek. Dzięki Bogu za ludzi, którzy są tego zaprzeczeniem!!!!!!!!!
UsuńRozpisałam się, a mogłabym więcej. hehe
Zdjęcia są z Chorzowa ze skansenu, bardzo tam fajnie. Pozdrawiam Cię wszyscy. Jseteś suuuuuper!!!!!!!!!! <3
Você tem uma família tão amorosa e linda!
OdpowiedzUsuńAbraços 🐾 Tirinhas do Garfield.
Yeah, they are my biggest treasure, we love one another so much. Have a very nice week, warm greetings. :)))
UsuńCóż za piękna seria fotografii. Wszystko piękne. Wydaje się, że jesteś w raju. Masz wszystko.
OdpowiedzUsuńDużo buziaków z Hiszpanii :)
Dziękuje Ci z całego serca. Ogromnie się cieszę, że spodobały Ci się fotografie, bo sam robisz wspaniałe!!!! Pozdrawiam bardzo serdecznie, pięknego tygodnia. :)))) <3 :*****
UsuńPiękna rodzinka i mądra Ty. Wszechobecna sztuczność mnie załamuje. Na szczęście wiele osób powraca do naturalności i korzeni. Cieszę się , że brat ma się dobrze. Trzymajcie się dzielnie. Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńDziękujemy całym sercem kochana. :**** Mam ogromną nadzieję, że więcej ludzi powróci do naturalności, do samych siebie i zobaczy w tym powrocie szczęście. Pozdrawiam Cię najserdeczniej. :))) <3
UsuńW tej naturalności tkwi piękno. Wiele młodych dziewcząt beznadziejnie naśladuje tzw. " wzorce" wstrzykując w siebie tony świństw. W efekcie wszystkie wyglądają tak samo po tych " upiększających" zabiegach. Kiedyś każda dziewczyna była inna, piękna swoją indywidualną urodą. Dziś musi się napompować, dokleić, uciąć i nadłożyć, czasami wygląda to ohydnie, ale to jest trendy!!!
OdpowiedzUsuńCudownie Aguś, ze możemy Was oglądać takimi, jacy zostaliście obdarowani przez naturę. Wszystkie zdjęcia, które robię są naturalne, jedynym sprzymierzeńcem jest słońce i jego blask.
Życzę Wam wszystkim zdrowia i nieustannej radości z faktu, że się prawdziwie kochacie. Przekaż wszystkim pozdrowienia, a szczególnie Marcinowi wyrazy uznania. W takie drużynie musi być dobrze!!!
Niestety, ale całkowicie się z Tobą zgadzam. Czasami naprawdę ciężko mi odróżnić te dziewczyny. Nie chcę nawet myśleć, jak będą one wyglądały na starość i co te poprawki mogą zrobić z ich ciałem ogólnie. W tych czasach wygląd stał się jedną z najważniejszych spraw, wyznacznikiem sukcesu, pozycji w świecie... rezultacie mamy coraz więcej klonów nie tylko wyglądowo, ale i coraz więcej osób mówi tak samo, robi to samo, a nawet rusza się tak samo... Dla mnie jest absolutnie smutny widok. Jeszcze ten trend...HotGirl... Jak być hot, tak by inni traktowali Cię, jak księżniczkę, by kupowali Ci prezenty, by każdy na Ciebie patrzał z uwielbieniem... Czy te kobiety nie widzą, że ogromnie im zależy na opinii innych, a prawdziwa wolność, prawdziwa pewność siebie nie na tym polega...
UsuńBędę tu dodawać zdjęcia naturalne, jak zrobi telefon, tak dodam, bo jestem absolutnie zmęczona fałszem. Niech każdy robi, co tam chce, ale na tym blogu zdjęcia z nami będą naturalne na maksa...no na tyle, jak zrobi je telefon. hehe
Karzy z nas Cię pozdrawia, Marcin mega szczęśliwy, kiedy usłyszał Twoje słowa. ;)))) Jesteś moją ogromną radością Basiu, radością i inspiracją, kobietą, którą się naśladuje, która budzi siłę, wiarę, nadzieję, która mieszka w moim sercu!!!! <3
Przepiękne zdjęcia, take magiczne, uwielbiam taki klimat
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, przemiło mi, że Ci się podobają. Pozdrawiam serdecznie. :*****
UsuńPiękny wpis i masz zupełną rację! Zdjęcia jesieni przepiękne - też ją uwielbiam 🧡🧡🧡🧡🧡
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. :*** Jesień jest absolutnie przepiękna, magia na całego. :) Przytulam Cię mocno, miej dobry dzionek. :) <3
UsuńNadrabiam zaległości w komentowaniu. Napiszę tylko, że dałaś mi do myślenia. Poruszyłaś bardzo ważne tematy, nawet Twoje zdjęcia zmuszają do przemyśleń.
OdpowiedzUsuńSpokojnego tygodnia.
Zapomniałam się podpisać o komentowaniu pisałam ja - barbaratoja. Mam problem z zalogowaniem się u Ciebie.
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło przeczytać Twoje słowa, dziękuję za odwiedziny. :) Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego dnia pełnego twórczości. :****
UsuńI am always enchanted by the delicacy, depth and sensitivity of your words. You know how to write with soul and touch readers' hearts.
OdpowiedzUsuńToday, with so many retouches made to photos, we are left wondering what is real. Nothing is more beautiful than inner beauty that can radiate light and serenity.
Wonderful photographs ❤️ being with family is the best thing in life.
I wish your brother a speedy recovery.
Greetings and all the best for you and your family
Dear Maria, I have no words to describe how much of joy I feel reading such touching words. Thank you from the bottom of my heart. You are absolutely stunning person with real beauty. I wish you good health and just all the best. Thank you for being here with me with my family, you are a part of my blog family. Just want to write how much I appreciate you. Big hugs. <3
UsuńWiesz nad czym ja najbardziej ubolewam? Nad tym, że piszesz tak rzadko. Masz niebywały dar cieszenia się rzeczywistością i ubierania w słowa tego, co się na nią składa. Rodzina to siła a po Tobie i Twoich bliskich widać, że macie wspaniałą więź i dokładacie wszelkich starań, żeby ją pielęgnować i umacniać.
OdpowiedzUsuńTeż nie rozumiem tego kultywowania sztuczności. Sztuczne rzęsy, włosy, paznokcie, napompowane usta, czoło i policzki. Szkoda, że łatwość z jaką przychodzi niektórym poprawianie urody nie przekłada się na dbanie o poszerzanie wiedzy, samorozwój albo zdobywanie nowych umiejętności. Trochę mnie ten kult sztuczności przeraża. Kiedyś jadąc do pracy widziałam kobietę - potwora a to co miało być z założenia poprawieniem urody przekształciło się w samookaleczenie. Głupio mi jak teraz o tym piszę ale wtedy siedząc niedaleko tej pani w pociągu poprostu nie mogłam przestać się gapić.
Kochana, cieszę się że masz świadomość tego jaka jesteś fajna, dobra, mądra i wrażliwa. Nie zmieniaj się a te wszystkie dobrodziejstwa które w sobie nosisz z miłością do samej siebie pielęgnuj. Ściskam Cię mocno mocno mocno!
Twoje słowa tak mnie uszczęśliwiają, że ja nawet nie wiem, jak oddać to, co czuję...hehe Jest mi tak miło, przelałaś na mnie chyba wiele ton światła, dziękuję absolutnie cudowna kobieto!!!! Jesteś tak kochana, tak przyjacielska, nie pozwalasz, by wiara w dobro zniknęła!!! <3
UsuńMnie też ten kult sztuczności przeraża i aż się boję, jak to może wyglądać za parę lat. Przeraża mnie, ilu ludzi potrafi udawać, stwarzać pozory, ilu potrafi patrzeć Ci w oczy i walić kłamstwo za kłamstwem, choć to inny temat, ale no przeraża mnie to. Teraz większą wartość ma wygląd aniżeli wiedza, umiejętności. Przykro mi, kiedy czytam, jak lud obraża prawdziwych artystów, pisząc, że AI jest lepsze, że teraz artyści to gówno i AI rządzi. Artystą teraz jest ten, który napisze sztucznej zacnej inteligencji, namaluj mi smoka wśród gór, dodaj mgłę i mają obraz...zgroza. Nie chodzisz na siłownie...jesteś leń, nie nosisz makijażu...to jest dobre...kobiety bez makijażu to zazwyczaj psychopatki...tu się nawet uśmiałam. To wmawianie innym, że jeśli będziesz wystarczająco hot, to każdy będzie na Ciebie zwracał uwagę, będą robić, co zechcesz i inne absolutne bzdety. Widzę coraz więcej sztuczności, a nadal tak samo, o ile nie więcej porównywania się ze sobą. Jestem dumna, że napisałaś o tej pani, że napisałaś, co czułaś. Ja też mam takie dziwne myśli, kiedy widzę bardzo zmienione osoby. No nic, to ich życie, niech robią, co chcą, ale fajnie, jakby nie namawiano do skupiania się tylko na wyglądzie. Nawet kiedy mówią, bądź miła dla innych, to dodają....bo wtedy nikt nie odmówi Ci tego i tamtego...kult na wygląd, na bycie główną postacią... No cóż, warto o tym pisać. Kurde rozpisałam się, a potem myślę, czemu podczas godziny odpisze na 2 komentarze. buhahahah
Dziękuję, że jesteś, Twoja osoba to jeden z największych skarbów, jakie znalazłam w blogosferze i tak ogólnie!!!!!! Bądź zdrowa i baaardzo szczęśliwa. <3
Hola Agnes Mucho tiempo sin saber de ti.
OdpowiedzUsuńMe encanta la serie de fotos que es imposible quedarse con una. Toda la naturaleza que compartes. Y veros felices. Tienes que compartir más, nos gusta.
Buena semana.
Un abrazo 🤗〰〰💕
Thank you dear Laura, it so nice to read you like being here with me. I totally appreciate you!!!! Hope your May is full of love and happiness, I wish you that very very much!!! Big hugs. :)))) <3
UsuńDużo zdrowia Wam życzę bo miłość i radość jest w Was. Masz rację trzeba być naturalnym , czasami śmieszą mnie ludzie , którzy udają, że czas się dla nich zatrzymał. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, dziękuje przepiękna kobieto. <3 Też czasami mnie śmieszą tacy ludzie. Ja tam znam sporo starszych ludzi i widzę w nich dużo piękna. Mam dużo starszą koleżankę, która jest absolutnie cudna, jej zmarszczki są piękne, jej dusza jest absolutnie zachwycająca. Zawsze, kiedy idę z nią na spacer, na jakieś wystawy, to czuje od niej ogrom dobroci i magii. Po co jej sztuczności, ona sama w sobie jest cudem. Tak samo Ty jesteś cudem prawdziwym, w moich oczach jesteś, Ty i Twoje prace, Twoje słowa!!!!! Pozdrawiam i życzę zdrówka dobrego i ogromu miłych chwil. Uściski. <3 :)))
UsuńPiękne słowa! Wspaniale, że potrafisz dzielić się taką pozytywną energią i przypominać, jak ważne jest docenianie naszej unikalności. Masz rację, że prawdziwe piękno pochodzi od środka i warto to podkreślać, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy tak łatwo jest zatracić się w porównaniach. Świetne przesłanie, dziękuję, że podzieliłaś się tym z nami! 💖 Zapraszam do wspólnej obserwacji
OdpowiedzUsuńPrzemiło mi, że tak myślisz. Witam Ci na blogu i to bardzo serdecznie. <3 Ładnie napisałaś o tym zatracaniu się w porównaniach, absolutna prawda. Szkoda, że wielu wspaniałych ludzi zatraca swoje piękno i się staje kolejnym 'klonem', naprawdę warto o tym pisać. Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę bardzo miłego dnia, uściski wielkie. Witaj, raz jeszcze, miło będzie Cię lepiej poznać. :)))
UsuńPiękna Ty moja, mało pisze u Ciebie, ale zawsze czytam i czerpię jak ze źródła. tak wszystko co opisujesz, to wartości ponadczasowe, nic tego nie zastąpi, nigdzie tego nie kupisz za żadne pieniądze, choćby żabami prało z nieba, albo masz to w sobie, albo nie, a kto się zna to doceni. kto lubi powierzchowne "wartości" to jego sprawa, może kiedyś się obudzi. Oby nie z ręka w nocniku. Bądźcie tacy cudowni zawsze nawet po mimo kłopotów ze zdrowiem, one przeminą, zelżeją, mniej będą dokuczać, a miłość zawsze będzie. Buziaki dla Was!
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że jesteś, dziękuję za słowa pełne mądrości, za dobre życzenia. Jesteś bardzo kochana. Teraz to, co prawdziwie ważne, jakby zmniejsza swoją wartość, ale jest to bardzo zgubne, tym bardziej cieszę się, że mam tu na blogu tyle pięknych ludzi. :) Bądź zdrowa kochana, bądź, jak najszczęśliwsza tylko się da. Przytulam mocno, ciesząc się Twoją osobą. <3
UsuńNiestety, kochana, w takim świecie żyjemy - największym naturalnym wrogiem człowieka jest drugi człowiek. Mam też wrażenie, że wraz z rozwojem i rozpowszechnieniem mediów społecznościowych niesamowicie wzrosła presja na bycie pięknym i idealnym. Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że dorastałam pozbawiona Internetu, związanego z nim hejtu i presji na bycie doskonałą wizualnie. Dojrzewanie i bez tego bywa trudne, dlatego współczuję współczesnym nastolatkom. Kiedyś ofiary były gnębione "tylko" w szkole, dziś natomiast ich udręka nie kończy się wraz z opuszczeniem szkolnych murów, lecz trwa także poza nimi - w sieci. Tyle młodych ludzi popełnia samobójstwa.
OdpowiedzUsuńInni zaś zatracają się w dążeniu do doskonałości. Znam dziewczynę, która dziś już nie przypomina siebie sprzed lat. Zaczęła od operacji nosa (nie podobał jej się kształt), później zlikwidowała diastemę (to akurat można poczytać na plus), później powiększyła usta, piersi... Czy po tych wszystkich zmianach jest zadowolona ze swojego wyglądu? Wątpię. Każde jej zdjęcie na portalach społecznościowych jest mocno przerobione, a zmarszczki wygładzone do granic możliwości.
Nie jestem fanką jakże popularnych teraz kaczych dziobów (dobrze wyglądają tylko u ptaków, nie ludzi), w naszej naturalności tkwi piękno. A Wy dodatkowo wprost emanujecie wewnętrznym światłem i dobrocią. Roztaczacie pozytywną aurę - tego nic nie jest w stanie przebić!
Oj zgadzam się, największym wrogiem człowieka jest człowiek, jest to smutne, ale brutalnie prawdziwe. Ludzie dostali jakiejś niewyobrażalnej obsesji na punkcie wyglądu, ale te wyretuszowane zdjęcia mówią swoje. Skoro koleżanka tyle już pozmieniała, a wali filtrami na zdjęciach oznacza to tylko jedno, nadal siebie nie akceptuje... Zazwyczaj tak to właśnie wygląda i to przeraża. Kiedyś kobiety, faceci zresztą tak samo byli jacyś tacu ciekawsi, teraz mam na serio wrażenie, że niemal wszędzie widzę to samo. Kacze dzioby... też są dla mnie nieatrakcyjne, wręcz brzydkie. No kto, co lubi, staram się nie oceniać, ale ta mania bycia najidealniejszym, jak tylko się da jest przerażająca i powoduje tylko i wyłącznie zatracenie się ludzi, skupienia na tym, co mniej ważne, często właśnie też doprowadza do drastycznych decyzji. Nigdy nie będziemy piękni dla każdego, choćbyśmy nie wiem, jak wyglądali, zawsze znajdą się osoby, które powiedzą, że wyglądamy nieatrakcyjnie i to jest ok. Zresztą wygląd bez uporządkowanej głowy nigdy nie da nikomu szczęścia i tyle.
UsuńDziękuję Ci za miłe słowa, za szczere słowa, za mądre słowa. Akurat Twoja osoba to istna radość dla mnie, nie obchodzi mnie, jak wyglądasz, piszę z kimś absolutnie pięknym, czytam słowa fajniej, ciekawej osoby, o przyjaznej duszy, to dla mnie najcenniejsze!!!! Uściski ogromne lecą do Ciebie. :))))
Dove abiti È un posto molto bello e ti ringrazio per le belle foto per il fratello che non conosco senza problemi ti faccio i migliori auguri e sono vicino con una preghiera che possa superare le difficoltà e che le vostre giornate siano sereni
OdpowiedzUsuńThank you so very much for your wishes and prayers, I totally appreciate that!!! :) I am from Poland, these photos are from Chorzów.
UsuńWarm greetings, stay healthy. :))) <3
Wow, nature like a miracle full flowers and nice atmosphere. Also full of happyness and among nice people. Love to view this. Happy weekend,
OdpowiedzUsuńRegards Maria
Thank you dear Maria for such lovely words. ;))) Hope you had awesome weekend but now I just want to wish you even better week, all the best for you. :))) <3
UsuńBeautiful post
OdpowiedzUsuńThank you. <3
UsuńŻyczę zdrowia i sił w pokonywaniu trudności, pięknie razem wyglądacie, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuje droga Aniu, bardzo mocno dziękuję. Zdrówka dla Ciebie i Twoich ukochanych, dużo dobra dla Was. Przytulam mocno z wielką wdzięcznością. <3 :)
UsuńFantastyczne fotki :) naturalność i prawdziwość są wspaniałe :) cały post nastraja pozytywnie! Trzymajcie się, dużo zdrówka dla Was:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, bardzo mi miło, że tak myślisz. :) Czasami strach o czymś pisać, ale warto. ;) Pozdrawiam cieplutko, pięknego dnia i wielu radosnych chwil, chwil też na tworzenie cudów. :))) <3
UsuńŚliczne zdjęcia!! Trzymajcie się! Zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo!!!! :) Ty również trzymaj się zdrowo, pozdrawiam cieplutko. :))))
UsuńAmazing photos. It was a joy to look at. Trips with family are important.
OdpowiedzUsuńOh Thank you so much, it means a lot to me!! Have a nice Tueasday, greetings and hugs, :))) <3
UsuńZdjęcia , zwłaszcza jesieni i wiejskich klimatów sa przepiekne, cudownie magiczne. Miło u Ciebie gościć by cieszyć oczy i duszę. Zgadzam sie z Tobą ,że piekno jest w nas i tez bym chciała by swiat i ludzie wokol byliby naturalnie dobrzy dla siebie i innych. Ale to byłby raj , do którego dążymy ale realia są jakie są. Najwazniejsze by być dobrym i nie mieć żadnych wyrzutów sumienia . To mój cel i wiem ,że nie tylko ja to mam. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam ,życząc dla Twojej rodziny wszelkiej pomyślności. Myslę, że przezwycięzycie wszystko . Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za miłe słowa i życzenia. Każde dobro słowo jest jak iskra szczęścia i niezła dawka siły, dziękuję. <3 Realia są, jakie są, będę jednak i tak pisać, mówić głośno, co widzę, co czuję, co przeraża, bo może choć jedna osoba coś tego wyniesie. :) Masz absolutnie wspaniały cel, też go mam tak naprawdę. Oczywiście, że są sprawy, których żałuję, ale staram się, by było ich coraz mniej i mniej i mniej, a to już dobrze. Jesteś bardzo fajną, kochaną kobietą, mam nadzieję, że o tym dobrze wiesz. Dziękuje za Twe wsparcie, za bycie tu ze mną i moją familią. Mocno Cię przytulam. :*****
UsuńIl tuo nome mi ha complicato rintracciare conosco amici che con opportune recipienti ottengono dei buonissimi pomodori cetrioli e zucchine non parlare poi del prezzemolo e del basilico buona settimana
OdpowiedzUsuńHappy new week. Hope everything will grow beautifully in our gardens. :)
OdpowiedzUsuńJesteście fajną rodzinką.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i wspaniały post :)
Dziękuję całym sercem. :) Zdrówka i dużo szczęścia niech zawsze jest z Tobą. Uściski wielkie. :)) <3
UsuńJesteś piękną kobietą :)
UsuńDziękuję i wzajemnie!!!!! :)))
UsuńAbito in montagna a 1000 metri di quota al 50 km da Firenze e 80 da Bologna da noi la natura è ancora molto indietro le rose iniziano a fiorire adesso come le Azalee e i rododendri è una stagione piovosa e fredda si sta bene in casa al camino sempre ottimisti
OdpowiedzUsuńOh so you live in a very magical place. You description of your living place is lovely. :) I adore rain. Hope your days are full of joy. :)
UsuńHello, fajnie że wróciłaś po tak długiej przerwie. Jeśli chodzi o malowanie się, to ja osobiście rzadko się maluję, ale to wynika z lenistwa i z tego, że nie chce mi się rano tracić czasu na makijaż, a później wieczorem jeszcze to wszystko zmywać. :) Naturalność najlepsza! Jak ktoś nie akceptuje nas bez makijażu, tipsów czy innych dodatków, to makijażem go do siebie też nie przekonamy.
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa, zgadzam się w stu procentach!!! Zresztą najfajniej, jak jesteśmy akceptowani tacy, jacy jesteśmy naprawdę. Wtedy można mówić o prawdziwej więzi. :) Cieszę się, że znów do siebie piszemy. Dobrego dnia kochana. <3
UsuńBardzo się cieszę, że brat czuje się lepiej. Uwielbiam te Twoje zdjęcia- są piękne i szczere. Też uważam, że to przykre, że wmawia się przede wszystkim kobietom, że bez tych zabiegów, napompowanych ust, makijażu są mniej ładne itd. Masz rację każdy z nas jest unikalny, i piękny w swoim niepowtarzalnym rodzaju. Pozdrawiam całą Waszą rodzinkę xx
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, zawsze pompujesz mnie radością!!!! Nie każdy uważa, że makijaż jest ładny, kobiety poprawione są ładne i tak dalej. Tacy faceci , co głównie na wygląd patrzą, na kasę i pozory nie są dla mnie, są zupełnie nie dla mnie. Zresztą i takim koleżanką mówię nie! Niech każdy żyje sobie w swoim świecie, ja nie wchodzę do tego, bo mi się nie podoba i już. Jednak pisać o tym będę, bo tak dużo ludzi, zwłaszcza kobiet dostaje bzika i poprawia, co sie da, nawet to, co nie wymaga poprawy. Jakby wygląd zapewniał szczęście w życiu, nie robi tego, może pomóc ciut, może nie zrobić nic. Wygląd nigdy nie powinien być ważniejszy, niż dobro serca. Sam wygląd, nawet idealny, bez dobroci serca...traci i to całkowicie...no może nie dla 'pustaków'. :D Tu na blogu mam zbiór absolutnie fajowych istot, czyż to nie wielgaśny dar...no absolutnie wielgaśny. Kochana, Ty to jesteś moim naprawdę szczerze wielką radością i inspiracją!!!!!!!! Pozdrawiam super serdecznie. <3
UsuńBardzo mi miło to słyszeć piękna duszyczko <3 To prawda są rzeczy ważniejsze niż wygląda- można być pięknym na zewnątrz a w środku szkaradą bez empatii, miłości, wyrozumiałości, szczerości etc Najważniejsze jest to co jest w środku, i aby te nasze bliskie ludziki, które sobie w życiu wybierzemy też tak uważały. Nic nie zastąpi dobrego serduszka prawda ? :-) Cieplutko Cię tulę i mocno ściskam oraz serdecznie pozdrawiam
UsuńTy masz absolutnie piękne serduszko i takich ludzi to ja poszukuję już z latarnią, bo świeczka to za mało. Ogromnie Cię cenię!!!! OGROMNIE!!!! <3
UsuńTy także je masz <3 Ja Ciebie także - widać, że jesteś taką kochaną i dobrą osóbką <3 Miłego weekendu - my lecimy do siostry zatem będzie rodzinnie - mocno ściskam
UsuńMam nadzieję, że weekend był super fajowy. :))) Przytulam mocno cudzie wielki. <3
UsuńPrzepiękne zdjęcia. Jesteście cudowni. Niech wam się darzy. Wszystkiego co najlepsze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci z całego serca. Życzę Ci, co tylko dla Ciebie najcenniejsze, dziękuję za wsparcie mooocno. :)) Uściski wielkie. 💖
UsuńKochana Agnieś ! Bardzo lubię to, że piszesz o takich ważnych sprawach, jak radość, bycie razem, wspieranie się w rodzinie. To takie proste , ale i jak bardzo ważne - zawsze !!! Zawsze podziwiam Twoje zdjęcia ! Cudne stare chaty, gra światła i cienia i... Wy - uśmiechnięci, czasem w śmiesznych pozach, bo tacy po prostu jesteście ! Bez retuszu, bez robienia "dziubków" itp. Kocham to w Tobie ! Dziękuję za tę radość, bo czytając i oglądając Twoje zdjęcia - mam radość i uśmiecham się do Ciebie., do siebie, do świata. Dziękuję :))) Życzę dużo radości i dużo dobra dla Was !!!
OdpowiedzUsuńOd Ciebie zawsze dostaję tyle ciepła, że wszystko wydaje mi się milsze. Hehe Jesteś jednym z moich największych darów, kimś kto wlewa we mnie wiarę i nie ważne, że nie jest obok, bo jakbyś była, jakbyś przytulała do serca. Ciężko to opisać tak naprawdę, ale co czuję, to tu czytasz. 😊 Bądź zdrowa, nawet nie wiesz, jak mocno życzę Ci, co najlepsze, na każdy dzień!!! Uskrzydlasz. 💖💖💖
UsuńYou write absolutely correctly about inner and outer beauty, about makeup that changes a person and not always for the better. I read about your beloved brother's illness. He is strong and I hope he will withstand all the tests and recover. I am pleased to read about your close-knit family, how you support each other in difficult times.
OdpowiedzUsuńYour photos always surprise me - how you find beauty in the simple, in flowers, shadows, landscapes.
Thank you dear Nadezda, I truly appreciate you and your support. I always tell my brother how people here support him and this helps him to stay stronger. I love when he smiles when I say to him for example your words, thank you for that. Thank you for being such a beautiful part of my blog family. Stay healthy, warm greetings. <3 :)))
UsuńPonownie widziałem Twoje zdjęcia i bardzo mi się spodobały. Zwłaszcza kóz; Jak ładnie!!! a pies jest śliczny. Szczególnie podoba mi się ten z kwiatkiem na czarnym tle i grzybem. Gratulacje!!
OdpowiedzUsuńDużo buziaków z Hiszpanii :)
Jesteś kochany, dziękuję. Dobrze mieć taką osobę tu na blogu. Moja blogowa rodzinka to prawdziwy dar. Pozdrawiam serdecznie, genialny z Ciebie fotograf. 💖 Uściski. :***
UsuńSPOILER ALERT! 😺
OdpowiedzUsuńNova tirinha publicada.
Abraços 🐾 Garfield Tirinhas.
Hahaha ok dear, see yea there. ;D
UsuńPiękne zdjęcia. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu, życzę dużo zdrowia dla całej rodziny
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci z całego serca. <3 Dla Ciebie i Twoich ukochanych również dobrego zdrowia. <3
UsuńCześc Aga 😉 No powiem Ci, że ten post to nie tylko kilka zdjęć i kilka słów — to cała dusza rozlana między wierszami. Serio, czytam i czuję, jakbyś siadła naprzeciwko i po prostu mówiła z serca, bez żadnych masek. I to jest piękne.
OdpowiedzUsuńOgromny szacunek dla Marcina — siła, którą pokazuje, to coś, co się naprawdę czuje nawet przez ekran. A Ty? No też jesteś niesamowicie silna, nawet jeśli czasem się nie chce. Piszesz tak, że człowiek łapie głębszy oddech.
A temat zdjęć i filtrów? Dajesz do myślenia. To tak bardzo prawdziwe, co napisałaś. Naturalność, szczerość, prawdziwość – tego tak bardzo teraz brakuje, a Ty przypominasz, że to właśnie w tym jest magia. Nie w idealnych twarzach, tylko w prawdziwych emocjach, zmarszczkach od śmiechu i oczach, które mówią więcej niż cały feed na Insta.
I jasne, że pisz więcej o takich tematach! Twoje spojrzenie jest wartościowe, ludzkie, nieprzekoloryzowane. Czuć w Tobie serducho — takie duże, prawdziwe, bijące dla innych.
Przytulam Was mocno, Wasze walki, radości, Wasze zdjęcia — i te naturalne, i te z domieszką bałaganu, bo przecież tak wygląda prawdziwe życie 💛
Zostańcie sobą. I pisz więcej, bo to działa jak balsam na duszę.
Jesteś absolutnie cudowną kobietą i zawsze miej to w pamięci. <3 Dziękuje za naprawdę ogrom ciepłych słów, mam wrażenie, że rozlałaś mi po sercu światło i dziękuję za to. :) Jestem kochana zmęczona tymi maskami, za dużo ludzi je nosi i już nie wiadomo komu zaufać, kto jest choć trochę prawdziwy. Zawsze mówię, że jeśli będę nosić maskę, to nigdy ani ja, ani inne me bratnie dusze się nie odnajdziemy, bo niby jak...skoro każdy z nas będzie nosił maski...
UsuńMarcin jest moim bratem, moim najprawdziwszym przyjacielem, a jego siła mnie wzrusza. Nie umiem opisać, jak go kocham, moja rodzina, to mój najcenniejszy skarb i nie żałuje nimi sekundy spędzonej z Nimi. :)
Dziękuję, że ładujesz mnie zawsze tak dobrymi emocjami. Jesteś cudownym człowiekiem i niech nikt nie waży się tego podważyć. Twoje posty to również balsam na serce i to ogromny. Dobrze, że jesteś, cenie Cię bardzo. Bądź zdrowa i bardzo szczęśliwa. <3
Ojej, AgusiuTwoje słowa są jak najpiękniejszy prezent dla serca — dziękuję z całego serca za tę prawdziwą, ciepłą falę uczuć, którą do mnie wysyłasz. 💖 To takie ważne, że mimo tych masek i trudności, potrafimy być autentyczni i odnajdywać bratnie dusze — Ty jesteś tego wspaniałym dowodem. Marcin i Twoja rodzina brzmią jak prawdziwe skarby, a Twoja miłość do nich jest ogromna i wzruszająca. Cieszę się, że moje słowa mogą być dla Ciebie wsparciem i choć trochę rozświetlać dni. Niech Twoje serce zawsze bije pełne miłości i spokoju, a życie obdarza Cię zdrowiem i szczęściem. Jesteś naprawdę wyjątkowa! <3
UsuńPamiętaj proszę, że Ty również jesteś wyjątkowa!!!!! Twoja osoba jest, jak wielką nadzieją dla ludzi, którym zależy na innych. Ogromnie się cieszę, że znam Cię choć poprzez bloga. :))))))
UsuńHej kochana ❣️ szkoda że tak rzadko piszesz na blogu 😌 uwielbiam Cię czytać oglądać wspaniałe zdjęcia, jesteście super rodzinką 👍mamuśka wymiata, taka radosna zawsze uśmiechnięta, bądzcie zdrowi i szczęśliwi, zarażajcie tą naturalnością swoją wszytkich w koło 🙂
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was 😘
Dziękuję pod niebiosa, kochana jesteś!!!! Mama ucieszy się na Twoje słowa. :))) Chciałabym już jutro zacząć pisać nowego posta i niech się uda. hehe Posyłam buziaki, wielkiego przytulasa. Dziękuję, że jesteś. :*********
UsuńAgnieszko, dziękuję niesamowicie za taki wspaniały wpis za szczerość i prawdziwośc w Twoich słowach. Rad jestem, że Twój brat już ma się dzięki Bogu lepiej. Pięknie wszystcy wyglądacie na zdjęciach, i one są takie prawdziwe,nie "nawidziwiane" przez nadmiar filtrów i innych zmian. Ja w zasadie w swoich zdjeciach ich nie używam i gadzam się z Twom wspisem że za dużo sztuczności i nieprawdziwości w tym świecie. Prawda jest co piszesz, że każdy jest piękny i wyjątkowy, to naprawdę mocne slowa i otrzeźwiajace. Bo brakuje czasem w nas takiego nawet o sobie myślenia. Sądze, że jest to niestety spowodowane nadmiarem zła w medaich róznorakich. Ale szukajmy Prawdziwego Dobra w świecie :)
OdpowiedzUsuńJa życżę Tobie i rodzince wszystiego najwspanielszego i siły do dalszej walki. Nie poddawjcie się! :)
Jesteś kochana!!! Dziękuję za tyle ciepłych słów. Obserwuję coraz więcej brzydoty w ludziach. Jednak kiedyś sobie obiecałam, że im więcej bedzie brzydoty, tym bardziej będę szukać i cenić dobro. Dziękuję, że jesteś i to taka wspierająca. Marcin, ja i rodzice, my wszyscy cenimy wsparcie, jakie tu otrzymujemy. Bądź bardzo szczęśliwa, jesteś absolutnie świetna!!!!💖
UsuńKolejny raz Twoje słowa dają radość i pozwalają na docenienie tego co się ma. Piękne zdjęcia ale jakie mają być skoro i rodzinka piękna :-).
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję droga Alicjo, jest mi niezmiernie miło. Posyłam cieplutkie pozdrowienia, tęskniłam.💖
UsuńŚliczne zdjęcia :) Super widzieć Wasze uśmiechnięte twarze!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i raz jeszcze dziękuję. Pięknego dnia Ci życzę. :)))))
Usuń