Witam, wreszcie mogę do Ciebie napisać. Długo mi zeszło, życie potrafi zaskoczyć. Ty planujesz, a los swoje. Czasami to dobrze, a czasami nie. Cieszę się, że mogę znów Ci coś opowiedzieć, cieszę się, że los mi na to pozwala.
Wiesz co...ona znów to zrobiła. Nagle napisała:
'Jedziemy nad morze. Potrzebujesz tego i ja też. Wiem, że nie masz kasy, stawiam i już!'
Po chwili wraz z przyjaciółką zostało wybrane nadmorskie miasto.
Ona tak serio, czy to dzieje się naprawdę...
Zamówiła pokój, sprawdziła ceny biletów. Trzeba w najbliższą sobotę jechać i kupić cztery bilety, tam i z powrotem.
Ona nie żartuje, jedziemy!
⫷⫸
Uwierz, mnie naprawdę słów brakuje. Byłabym głupcem, słysząc pytanie:
Jesteś szczęśliwa?
Odpowiadając nie lub że jestem, a w myślach wymieniać to, co mi nie gra, czego mi brakuje.
Byłabym głupcem, gdybym tak odpowiedziała. Byłabym głupcem, skupiając się na tym, czego mi brak, nie widząc, co już posiadam.
Jestem szczęśliwa, a Sylwia jest darem, którego słowa tu zawarte nie mogą opisać.
Było to w listopadzie 2019 roku. Cieszyłyśmy się, że jedziemy, że będzie mało ludzi. Chciałyśmy być niemal same, my i morze, my i mewy, my i nadmorski powiew. Pierwszy raz odwiedziłyśmy Międzyzdroje. W mig skumplowałyśmy się z taksówkarzem, którego nie zapytałyśmy o imię. Jakim cudem, nie wiem. Choć powiem Ci, że gadaliśmy jak starzy znajomi. Usłyszałyśmy wiele opowieści, śmialiśmy się szczerze i na cały głos i z byle czego.
Pamiętam lasy w barwach jesieni. Nie wiem, jak Ty, ale ja kocham lasy ubrane przez Panią Jesień, choć może to Pan Jesień. ;)
Pamiętam zachody słońca, jakież one były piękne. Jeden był pełen fioletów, moich fioletów.
Zamykałam na sekund parę oczy.
'Sylwia, zamknij na chwilę oczy, potem je otwórz. Choćbyś stała w raju, w nadzwyczajnym miejscu. Choćby to był sen, niesamowity sen'.
Czuła to.
Zamykasz oczy, ciemność.
Otwierasz oczy, morze tańczy, mewy tańczą, niebo nawet tańczy. Barwy jak z bajki.
Piasek błyszczy, woda błyszczy, lekki wiatr powiewa.
Mało ludzi, jestem ja i Sylwia.
Stoimy przy brzegu, bujamy się, podśpiewując. Byłabym głupcem, skupiając się na tym, że mróz, że buty przemokły. No przemokły, ale to nieważne. Ta chwila była perfekcyjna.
Byłam z Nią, w ręku trzymałam aparat i czułam uśmiech Matki Natury. Uśmiechała się prosto do nas, a my uśmiechałyśmy się do Niej.
Ciepłe herbatki z owocami w środku, pyszne ciastka, pyszne jedzonko. Pamiętam, był taki wieczór, nazwałabym go: wieczorkiem prosiaków. Jadłyśmy praktycznie cały czas, chyba zjadłyśmy niemal wszystko, co miałyśmy. Taka pierdoła, a my się śmiałyśmy same z siebie. Nagle ten wieczór stał się jednym z piękniejszych.
Tylko dlatego, że jadłyśmy i jadłyśmy.
Pewnie się zgodzisz, że często te najpiękniejsze chwile, to te z pozoru najzwyklejsze.
Wielu szuka złotej rybki, nie ceniąc, że siedzi nad malowniczym jeziorem. Czasami nawet nie ceniąc bratniej duszy obok.
Och, uwierz, ten wyjazd był nam potrzebny. Opowiadając Ci, zaczynam sobie przypominać, zaczynam słyszeć głos morza. Chyba Ci jeszcze nie mówiłam, że zbieram nadmorskie kamyczki. Nie wiem dlaczego, ale wierzę w ich moc. Lubię iść wzdłuż brzegu, jeśli kamyk jest mi pisany, to go znajdę. Kieszenie kurtki ciężkie, nieważne. Spoglądam na moje kamyczki, pisząc teraz do Ciebie. Niebieskie, białe, a nawet zielone. Przyglądając się im, odkrywam nowy, zagadkowy świat. Fascynujące.
Wiesz, ja nie umiem oddać tego, co czuję w sercu, jakoś mi to dziś nie idzie. Chcę Ci powiedzieć, właściwie napisać... Olać to, czujmy się, jakbyśmy odbywali rozmowę. Wracając, chcę, by wszyscy wiedzieli, że mam przyjaciółkę od serca. Chcę, by Ona czuła się kochana, wartościowa. Chcę, by nigdy nie zapomniała, że jest szczerze kochana. Przyjaźń nie jest łatwa, ale jak kochasz, to przezwyciężysz ciężkie chwile. Takiej miłości nie da się zastąpić niczym.
Wolisz być bogaty i smutny?
Wolisz być biedny, a kochany?
Jesteś bogaty, a biedny?
Udajesz bogatego, a w środku nie masz grosza przy sobie?
Cenisz?
Okłamujesz siebie?
Widzisz?
Cenisz?
Nie wiem, skąd te pytania, jakby same się napisały. Może są dla kogoś, kto ich potrzebuje, może to Ty, a może ktoś inny. Wypowiedziane, a więc wiem, że dla kogoś.
Każdy rzucony skrawek chleba, każda ptaszyna i każda fala złożyły się w całość i ta całość była cudem. Nigdy nie zapomnę spokoju, rozmarzonej twarzy Sylwii, chcę ją taką widzieć często.
Zamknij oczy na chwilkę, otwórz.
Co widzisz?
Ja teraz widzę Timmiego, leży obok mnie. Hermano szykuje obiad i szuka chyba oleju. To jest obraz, który kocham.
Co widzisz, napiszesz?
Ps. Lubię z Tobą rozmawiać.
Dziękuję za to foto Sylwinko. :-* |
Przepiękne ujęcia <3
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi milo, dziękuję sercem całym. Uściski wielkie. :)))))
Usuń"Wiesz, ja nie umiem oddać tego, co czuję w sercu, jakoś mi to dziś nie idzie." NIE wierzę, że tak napisałaś. Wiesz, że jest inaczej, na pewno jest inaczej, na 100% jest inaczej... JEST! Dużo tekstów czytałam, dużo postów na blogach czytam. NIE MA drugiej takiej osoby, by tak bardzo trafnie pisała to, co ma w sercu. NIE MA!.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia? Oniemiałam z zachwytu. Pokazałaś dokładnie te kolory, to, czego ja nie potrafię uchwycić, a nad czym boleję. Te fiolety, to fiołkowo-różowo-złote niebo podczas zachodu... jesteś mistrzynią w oddawaniu nastroju.
Ja za każdym razem czytając Twoje słowa mam przeszkolone z radości oczy, dziękuję. :**** Ja piszę prosto z serca i czasami wydaje mi się, że nie potrafię oddać tego, co bym chciała. Może za mało w siebie wierzę, sama nie wiem. Jednak to, co do mnie napisałaś, spowodowało, że coś się we mnie zmieniło. Ja Ci za to całym sercem dziękuję, bo te zmiany są naprawdę dobre. Tak dużo się u mnie ostatnio dzieje, potrzebowałam takich słów, potrzebowałam i potrzebuję siły. Wreszcie mogę odpisać, a już tak mi smutno, że tak mało się pojawiam, a tęsknię. Niech już będzie dobrze, wierzę w to. Dzięki takim osobą jak Ty życie jest piękniejsze i taka prawda. Posyłam Ci dużo miłości i wielki uśmiech, jesteś cudowna!!!!!!!!
UsuńPowiem Ci więcej. Przychodzę do Ciebie po dobrą energię, po dobry nastrój, po ten optymizm, po to ciepło. Teraz też wkurzyłam się, czytając wieczne marudzenie na blogach:) Jesteś moim dobroczynnym azylem.
UsuńPatrzę na buzię Twojej przyjaciółki- jaką ona ma promienną twarz. A razem Wasze szczęśliwe miny są nie do powtórzenia, są do bólu szczere. Rzadkość w dzisiejszych czasach taka przyjaźń.
Dzięki za ciepłe słowa, jest mi niesamowicie dobrze:)
Słów mi brakuje, dziękuję z całego serca i to tak pełnego miłości. Skarbem świata są tacy ludzie jak TY! Cieszę się, że widzisz szczerość, bo ja na nią stawiam, stawiam na bycie sobą. Sylwii przekazałam tak piękny komplement, a mnie słów brakuje na całego. Ależ ja się cieszę z Twojej obecności na mojej drodze życia, ciszę się bardzo. <3 :-)
UsuńDo Międzyzdrojów jeżdżę od dzieciństwa prawie rok w rok, latem. Ale takich zdjęć nie widziałam nigdzie, uchwycily całe piękno.Zachwycające i oczarowujace jak z aparatu prawdziwego artysty.Pozdrawiam, przypadkowa czytelniczka
OdpowiedzUsuńDziękuję przypadkowa czytelniczko, to naprawdę słowa, które mnie cieszą. Jest mi tak miło, że aż słów brakuję, dziękuję za to. Pozdrawiam i życzę dużej dawki radości, uściski. :))))
UsuńMuy buenas fotografias !! ;)
OdpowiedzUsuńThank you dear Artur. Have a nice day.
UsuńHello from me. hihi :)))))
Brawo.Jak piękne piszesz.Czuje jakbym była z Wami.Widoki,cisza, szum morza. Wieczory nad morzem.Życzę wam więcej takich cudownych sił.
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję całym sercem. Chciałam, byś się tak poczuła, ja całą moją blogową rodzinkę noszę w sercu i tak naprawdę tam z nami byłaś. :) Tulę mocno, dziękuję i życzę, by to, co Ci się marzy, stało się rzeczywistością. :*****
UsuńPięknie opisałaś swoje szczęśliwe chwile i zrobiłaś mnóstwo cudnych fotografii. Naprawdę szczęście mieszka czasami w zwykłych rzeczach. Wiem o tym dobrze kiedy dawno temu leżałam w szpitalu nieszczęśliwa i ledwo żywa jedyne o czym marzyłam to by napić się herbaty z miodem w moim własnym domu. Nie wiele ale wtedy to było to za czym tęskniłam. Życzę wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńDziękuje z uśmiechem na twarzy. Dziękuję za miłe słowa i za to, czym się ze mną podzieliłaś. Niesamowicie to dla mnie ważne i wiele uświadamia, wiele uczy. Ja również jak kiedyś ledwie się ruszałam, marzyłam o na przykład spacerze po polach, o wyjściu z pieskiem, czy nawet o możliwości pozmywania garów. :) Bądź zdrowa i pełna radości, zasługujesz na ogrom dobra. Najserdeczniej pozdrawiam. :****
UsuńPiękne fotografie, cudne...Przez kilka chwil poczułam się jakbym tam była z Wami, wiem to na 100% że byłoby nam dobrze w trójkę, potrafię być młoda, mimo, że życie mnie tyra cały czas!
OdpowiedzUsuńMarzę o ciszy, o spokoju, o spacerze po plaży- to tak daleko!
No dobra, zamykam oczy, otwieram, znowu zamykam... czwórka moich ukochanych Wnucząt jest ze mną na wycieczce i już są na tyle duzi, że nie muszę ich trzymać za rączki, że się nie wyrywają, że są szczęśliwe, że kochają świat, tak, jak ja ich tego teraz, ich maleńkich, uczę...
Basiu, przecież Ty tam byłaś! Byłaś tam ze mną w sercu! Wiem, że spędzony czas z Tobą byłby niezapomniany, pełen czystej radości, pełen nauki i magii, wiem to! Basiu, przecież Ty jesteś taką radością moją, że akurat tego opisać no nie potrafię. Dziękuję, że opisałaś mi, co widzisz. Wiesz co Basiu, o takiej babci każdy marzy. Ja marzę, nie mam takiej, nie docenia mnie, ani mojego brata. Nie skupiam się już na tym, za to skupiam się, że mam taką duchową przyjaciółkę Basię. Niech życie Ci przynosi jak najmniej zmartwień, jak najwięcej rozwiązań tego, co się plącze. No, a to, że wnuki Twoje wyrosną na pięknych ludzi, to ja wiem, bo mają cudowną nauczycielkę życia. Pozdrawiam Basiu, jesteś moją radością. :))))
UsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu pisałam u siebie o korzyściach jakie daje kontakt wzrokowy z dużą wodą😊. Regularne pobyty nad morzem mają magiczną moc i należy tak pomagać losowi, żeby bywać nad wodą tak często jak się da. A jak dodatkowo ma się obok najlepszą przyjaciółkę i mnóstwo jedzenia hi hi to czy można oczekiwać od życia czegoś jeszcze?
Moc uścisków i ciepłych myśli dla Was obu.
Witaj kochana, jak miło zobaczyć od Ciebie komentarz. :))) Postaram się bywać nad wodą dużo częściej, tym bardziej że przecież kocham naturę. Było idealnie, to był naprawdę magiczny wypad nad morze. Jakoś tak było, no tak jak być powinno. hehe Pozdrawiam mega serdecznie i zaraz zjawiam się na Twoim blogu, wreszcie. :))))))
UsuńOj Nie wiem, czy mam jakiś błąd, czy co, ale nie widzę Twojego bloga... :((( Czy mogę poprosić link, bo ja szukam i nic, więc może mam jakiś błąd. :(
UsuńNie wiem co jest...
Usuńtrzymajacsiechmur.blogspot.com
Dziękuję, zaraz tam się zjawię u Ciebie. :)
UsuńPięknie napisane i przecudne zdjęcia.Przez chwilę widziałam morze i słyszałam szum fal dzięki Tobie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlicjo, kochana Alicjo, przecież to tak piękne słowa, że aż mam przeszklone oczy. Dziękuję Ci całym sercem. Byłaś tam razem ze mną, bo w sercu Cię noszę, pamiętaj. :) No tak mnie uszczęśliwiłaś i życzę, by ktoś Cię równie mocno uszczęśliwił, jak Ty mnie. Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie. :)))))))))
UsuńWitaj ponownie. Napisałam do Ciebie na mejla :-).
UsuńPiękne zdjęcia. Aż mi się zatęskniło za morzem.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze mieś kogoś tak bliskiego :)
Dziękuję kochana. :*** Tak, Sylwia jest moją bratnią duszą. Ostatnio dużo się u nas dzieje i zbliżyłyśmy się do siebie jeszcze bardziej. Każda z nią chwila, nawet ta ciężką jest na wagę złota. Kocham ją. :) Pozdrawiam serdecznie i życzę, by możliwość spędzenia czasu nad morzem była niebawem. Uściski. :)))))
UsuńPiękna przyjaźń Was łączy :) Cudne zdjęcia. Uściski posyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja również uściski posyłam i Sylwia pewnie też. :))) Kocham moją Sylwinkę. :) Pozdrawiam i życzę, by ludzie, których kochasz byli z Tobą jak najdłużej, dużo szczęścia dla Was. :********
UsuńBardzo pomysłowe zdjęcie morza, z wysoka i ukosa. Muszę to zapamiętać. ^_^
OdpowiedzUsuńNie dawaj ptakom chleba, no coś Ty!!! >_<
No i podpadła. hehe No tak...nie powinnam, zupełnie nie pomyślałam...
UsuńCieszę się, że to zdjęcie Ci się spodobało. Jakoś tak zawsze jest, że piszesz mi o zdjęciu, które chciałabym, by było zauważone, dziękuję. :))) Pozdrawiam, mam nadzieję, że u Ciebie dobrze.?
Tulę. :)))))
Ta spontaniczność i zaduma to takie typowe dla Ciebie wartości, cieszę się razem z Tobą tym pobytem nad morzem...
OdpowiedzUsuńA zdjęcia zrobiłaś przepiękne...
Pozdrawiam.:)
Miło mi, kiedy wiem, że poznajemy się coraz lepiej i dajesz mi o tym znać. :) Spontaniczność i zaduma, no prawda to, co napisałaś. :) Dziękuję, pamiętaj, że w każdą podróż Cię zabieram w sercu. Pozdrawiam cieplutko. :)))))
UsuńAch, masz to oko do piękna :) I nie tylko oko. Zaczerpnęłam trochę optymizmu i zgody na codzienność. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, niesamowicie cieszą mnie takie słowa i oczywiście się uśmiecham do Ciebie. :))) Piszę i uśmiecham się, bo tych parę słów totalnie mnie uradowało. :**** Tulę mocno i serdecznie. <3 <3
UsuńMiałyście wspaniały pobyt nad morzem . Morze wycisza , koi nerwy . Mam to szczęście , że jest blisko mnie. Piękne zdjęcia i pięknie napisałaś . Pozdrawiam serdecznie 💖 💖💖💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, dziękuję. :***** O tak, masz blisko morze i ja bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia, same one mnie wyciszają. :))) Pozdrawiam cieplutko, choć u mnie wieje, to ja padam z Ciepła. hehehe Uściski. :)))
Usuńale świetna zdjęcia! zakochałam się w zachodzie słońca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jesteś zawsze tak kochana. Nic tylko utulić i posyłać Ci dużo dobra. Najserdeczniej pozdrawiam. :))))))
UsuńNiesamowite zdjęcia. U Was tak zawsze ciepło i serdecznie. 😊
OdpowiedzUsuńAgnieszko kochana, dziękuję. :))) U as nie zawsze tak kolorowo, ale się staramy o to, by barw radosnych było dużo. :) Pozdrawiam Cię mega serdecznie. Aj Dzięki Tobie, to ja teraz czytam więcej, dziękuję. :****
UsuńPiękne napisane i pokazane ♥ Kocham Międzyzdroje , kiedyś jeździliśmy co roku we wrześniu. Teraz nie da rady , bo nie mam komu kotów zostawić ;-)
OdpowiedzUsuńAle chociaż na zdjęciach powspominałam ...
Dziękuję kochana. Pierwszy raz tam byłam i chętnie wrócę, bo to naprawdę klimatyczne miasto, jest co zwiedzać, jest się czym zachwycać. :) Miło, że mogłam, choć tak Cię nad morze zaprowadzić. :) Pozdrawiam i kotki również też ode mnie proszę, utul. :))))))))
UsuńKochana jak Ty pięknie piszesz i przeżywasz. Swoim życiem realizujesz najpiękniejszą wersję samej siebie, myślę, że taką właśnie, jaką wymyślił sobie Pan Bóg. A Wasza przyjaźń to skarb prawdziwy - Sylwia jest darem dla Ciebie, a Ty dla niej.
OdpowiedzUsuńCo wiedzę teraz? Deszcz spływający po szybie, książkę na biurku, która zaprasza do lektury, kubek z wodą. I widzę te piękne zdjęcia, którymi się z nami podzieliłaś.
Ściskam mocno, mocno.
Jeden z najpiękniejszych komentarzy, bardzo Ci za niego dziękuję. Bardzo mi m miło, że opisałaś mi, co widzisz i to, co widzisz, bardzo mi się spodobało, piękna Twa dusza. :) Dostałam taki komplement od Ciebie, taki najwyższej rangi, dziękuję z serca całego. Toż tak bardzo Cię lubię i cenię, a dobrem mnie obdarowujesz co chwilę. Niech to, co piękne i szczere będzie w Tobą, a to, co złe i fałszywe, niech się wręcz Ciebie boi. Cudownym, pełnym światła jesteś człowiekiem i ja to światło tulę i się nim cieszę. :))))) <3
UsuńAguś wzruszyłam się czytając Twój wpis... Może przez, to że znamy się osobiście, może przez to, że wiem jak ten wyjazd był Ci potrzebny... A może przez, to że czytając go cieszyłam i zachwycałam się razem z Tobą :).
OdpowiedzUsuńJak zawsze śliczne zdjęcia zrobiłaś. Moje ulubione, to zdjęcia kamieni w morzu i oczywiście mewa z chlebem. Arcydzieło :).
Zamykam oczy, otwieram i co widzę... Pieronka przy komputerze ;).
Och Aguś, jak mi miło. Ja na serio się teraz do Ciebie uśmiecham. Chcę zobaczyć Twoje zdjęcia z Helu. Chcę, byś już zawsze widziała przy sobie Pieronka i to tak, jak Ci się marzy. Ależ ja mam fajową koleżankę od serca. :))))))
UsuńTak, to ja. Tak, to ja (i taniec wyginam śmiało ciało hihi).
UsuńHahahaha Weź, bo następnym razem włączę tę zacną piosenkę i będziemy tańczyć. ;D
UsuńPiękny post, niesamowita przyjaźń, świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję kochana, dziękuję bardzo. :*** Post tworzyłam krótko, ale ze zdjęciami to miałam problem. Dwa tygodnie się męczyłam, bo zgrać się nie chciały na komputer. Tym bardziej się z nich cieszę, że są ze mną i z Wami. Najserdeczniej pozdrawiam, niech spotka Cię coś wyjątkowo radosnego. :******
UsuńPrawdopodobnie w czasie świątecznego wyjazdu w to samo miejsce, chodziłam z Koleżusią po Twoich, Waszych śladach! Wcale się nie dziwię, że tak wspominasz swój wyjazd, bo miałyśmy tak samo. Jedynie pogoda była bardziej deszczowa, i na ławeczkach ze znamienitymi Osobami z kręgu Kultury Wyższej nie dało się usiąść.
OdpowiedzUsuńPielęgnuj swą przyjaźń, bo warto! Ja już takich możliwości nie mam. Tak jak nie mam Twojej wrażliwości na kolor, bo moje zdjęcia są całkiem zwykłe! No cóż, nie wszyscy możemy być doskonali, prawda?
Serdecznie pozdrawiam!
Lubię być niedoskonała, mam nad czym pracować. :))) Miło mi sobie pomyśleć, że mogłaś iść po naszych śladach, może kiedyś szłam po Twoich. :) Miło mi się zrobiło na sercu, czytając o tym, dziękuję. :) Pielęgnujemy naszą przyjaźń i to z całych sił. Ostatnio zbliżyłyśmy się do siebie jeszcze bardziej. Przyjaźń to tak wielki dar, cudownie zostałyśmy obdarowane. Zasługujesz na co najlepsze i bardzo Ci tego życzę. Cieszmy się, że jesteśmy niedoskonali i mamy nad czym pracować. Ogromnie się cieszę z Ciebie, pamiętaj, proszę. Serdecznie pozdrawiam. :))))) <3
UsuńMnóstwo pozytywnej energii bije z Twojego wpisu, a Wasza przyjaźń to prawdziwy skarb. Zamykam oczy, a po otwarciu szara rzeczywistość. Dobrze, że mogę nacieszyć oczy pięknymi kadrami z plaży, dziękuję.
OdpowiedzUsuńKochana, tak mi miło, że napisałaś, co widzisz, że mogłam Ci, choć troszkę radości podarować, choć troszkę piękna. Zasługujesz na całą gamę piękna, a ja chcę Ci, choć odrobinkę choć podarować. Jak zawsze mnie uszczęśliwiłaś, jesteś naprawdę kochana, bądź szczęśliwa. :*******
UsuńSama jesteś jak ten kolorowy kamyczek znaleziony na plaży:) Z duszą na dłoni i radością w sercu. Pięknie piszesz o swoich przeżyciach, fajnie się czyta takie spontaniczne i pozornie chaotyczne myśli.
OdpowiedzUsuńI masz wspaniałą przyjaciółkę, to prawdziwy dar od losu.
Przesyłam serdeczne uściski!
Och Droga Ewo, jak mi miło, dziękuję. :) Naprawdę nie wiem, jak oddać wdzięczność, jaką czuję, mam nadzieję, że poczujesz ją w sercu. Dużą dawką dobra i siły mnie ładujesz. Najserdeczniej Cię pozdrawiam, a w wyobraźni przytulam. Choć w taki sposób mam zaszczyt Cię znać i bardzo jestem za to wdzięczna! :******
UsuńI wzajemnie Agnieszko:) Każdy kto oddaje cząstkę siebie pięknie wzbogaca inną duszyczkę.
UsuńBuźka!
Fantastycznie napisałaś, dziękuję za wzbogacanie mojej duszy. Buziaki. :) :****
UsuńByłam w tym roku nad morzem w Pogorzelicy. Taki zachód słońca, jaki był jednego wieczora, w kolorach perły nie dało uchwycic się naparatem telefonicznym. Myślałam, że się rozpłaczę. Taki cudowny obraz fioletoworóżowa perła rozlana z nieba przechodząca przez całą taflę morza. Pełna plaża ludzi podziwiająca to cudo, nieruchoma i milcząca, wpatrzona jak zaczarowana w ten pozaziemski, zdawało się, obraz. Pomyślałam sobie, że moze tak jestw niebie?
OdpowiedzUsuńTy, Kochana, masz niebo na ziemi, skoro masz taką przyjaciółkę i potrafisz ją docenić i odczuć jej przyjaźń.
Dziękuję kochana Teresko, napisałaś coś bardzo ważnego, dziękuję. :***
UsuńWyobrażam sobie ten perłowy zachód słońca, ależ to musiało być magiczne przeżycie. Nawet starałam się totalnie wczuć, by poczuć ten zachwyt i, mimo że to nie to samo, to jednak poczułam się jak w krainie baśni i za to również dziękuję. Cudownie Bóg Cię obdarował. Najserdeczniej pozdrawiam i tulę. :))))
To musiał być wspaniały wypad. Cieszę się, że tak miło go wspominasz. Cudowne ujęcia. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko droga. Byłaś tam ze mną, z nami. :) Pozdrawiam Cię serdecznie, tulę mocno i zaraz odwiedzam Twój blog. :*****
UsuńPiękny post! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję kochana, bardzo się cieszę, że Ci się spodobało, baaardzo. :)))) Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie dość wiosenna pogoda dzisiaj. Życzę Ci super fajnego weekendu. :))))))
Usuńwspaniale pięknie piszesz , widać ta miłość i przyjaźń!
OdpowiedzUsuńwspaniałości!
Aj Jak mi miło, dziękuję. Kiedy czytam takie słowa, to na serio czuję ciepełko w sercu i wiarę. Uściski wielkie i niech spotka Cię w ten weekend coś baaaaardzo miłego. <3 :)))
UsuńBardzo dziękuje:)
Usuńpiękne chwile, cudowne, najlepsze.... pieknie zosałyście soba obdarowane; to wielki dar i niewielu może tak powiedzieć jak Wy - piękna przyjaźń; patrzę i podziwiam i.. zazdroszczę, ale nie zawiszczę... ciagle mam nadzieję ... ściskam Was cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję za tyle ciepłych słów, za szczerość i wsparcie. Myślę o Tobie, o Was. Jesteście w moim sercu. Mam nadzieję, że kiedyś Cię w realu przytulę. Cieszę się, że jesteś, ja naprawdę się cieszę, jesteś ważna!!!! Tulę mocno i posyłam serdeczny uśmiech. :-)
Usuńja kocham wiosnę, ubraną przez Panią wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJuż niebawem wiosna pokarze swoje piękno. :) Pozdrawiam, u mnie dziś całkiem wiosennie na dworze. Chyba powinnam pójść na spacer, a nie siedzieć w domu. hehe Super miłego weekendu życzę. :)))))
UsuńJa też widzę morze, w którym ponownie zakochałam się w ubiegłym roku - po długiej rozłące. Piękny , cudny post karmiący Duszę. Dziękuję
OdpowiedzUsuńOch, Post karmiący duszę, jak mi miło, dziękuję. Takie cudowne słowa, uśmiecham się do Ciebie. :)))) Niech Twój weekend będzie pełen szczęśliwych chwil. :*****
UsuńOj prawda :) czasami zapominamy jakie mamy szczęście...
OdpowiedzUsuńTak i jeszcze raz tak. :) Nie lubię, kiedy zapominam. Dzięki Bogu szybko sobie przypominam, a kiedyś to tak nie było. Poprawa jest i to mnie cieszy. :) Miłego weekendu kochana. :))))
UsuńFajnie mieć przyjaciół, i dobrze być z nimi nad morzem. Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. :*** To była fantastyczna wyprawa, taka bardzo potrzebna. Pozdrawiam cieplu
UsuńPiękne zdjęcia,bardzo dobrze oddają urokliwość miejsca.
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę z takiej opinii, dziękuję z całego serca. :)))) Miłego weekendu Ci życzę i pozdrawiam serdecznie. :)))
UsuńWspaniale jest mieć prawdziwego przyjaciela:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńJestem wdzięczna droga Reniu. Wiem, że to ogromny dar, a my już tak niemal 22 lata razem. Na samą myśl chce mi się popłakać, ale to z wdzięczności. :) Pozdrawiam Reniu, niech przytrafi Ci się coś, co spowoduje, że z radości zaczniesz śpiewać. :))))) <3
UsuńAgniesiu, wspaniałą masz przyjaciółkę! I właśnie takie spontaniczne wyjazdy są najmilej wspominane;)Są odskocznią od codzienności, od szarego, burego życia...A ile w nich nieocenionych przyjemności?! Sam pobyt nad morzem... Już czuję ten zapach, to wspaniałe powietrze, podmuch wiatru... Bo kocham morze;) Ja też uwielbiam wszelkie kamyki, nie tylko z nad morza. Kocham muszelki, zachód słońca i szum fal... To działa na mnie kojąco... Ciesze się, że spędziłyście miło czas;) Ciesze się, że masz tak wspaniałą Sylwię, która dzieli z Tobą nie tylko czas... To rzeczywiście wspaniały DAR;) Zdjęcia urzekające... Pozdrawiam Was obie gorąco i przesyłam moc buziaków;)
OdpowiedzUsuńNajserdeczniej dziękuję i witam tego dnia moja Ty radości. :**** Jak mi miło, że napisałaś i co napisałaś. Pewnie fajnie byłoby z Tobą pospacerować po plaży i na sto procent znalazłybyśmy kamyczki i muszelki dla nas wyjątkowe. :) Traktuję Sylwię jako Dar, bo tak przecież jest. Wiele osób mi mówiło, bym nie zadawała się z Nią, a ja nie rozumiałam. Ja nie jestem idealna i Ona też nie jest i nigdy nie będziemy, ale zawsze musiałyśmy widzieć w sobie to Coś i to Coś było silniejsze niż opinia innych, niż nasze wady. Kocham ją taką, jaka jest. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, tulę mocno i sercem się do Ciebie uśmiecham. :))))) <3
Jesteście naprawdę wyjątkowe! Obie! Przez chwilę chciałam napisać, ze tak strasznie Wam zazdroszczę, bo też potrzebuję właśnie tego. Morza. Tęsknię za nim ogromnie. Jednak zdałam sobie sprawę, że głupia jestem zazdroszcząc zamiast po prostu wsiąść w pociąg i jechać. Sama we własnej książce pisałam, by nie szukać przeszkód, bo one są tylko w naszych głowach. Szkoda tylko, że nie mam komu napisać: "Jedziemy?". Tak, żeby ten ktoś mi odpisał: "Jedziemy!" Doceniajcie siebie nawzajem, bo Wasza przyjaźń jest naprawdę wyjątkowa. Jedyna i niepowtarzalna <3 Może jednak czegoś Wam zazdroszczę :*
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana i to bardzo. Miłe dla serca słowa, a do tego taka szczerość i mnie się to na maksa podoba. :) Co jak co, ale Ty powinnaś mieć taką osobę, zasługujesz na maksa! Oczywiście teraz życzę Ci z miliardową siłą, byś nad morze pojechała i to w tym roku się rozumie. Nawet nie chcę słyszeć, że to niemożliwe, bo wszystko jest możliwe. :))) Jak tam książka?
UsuńUściski wielgaśne. :))))
Już nie raz nawet u siebie na blogu pisałam, że się na chwilę zatrzymać, przestać tak pędzić i zauważyć te małe rzeczy jakie są wokół nas, to piękno przyrody... Ty to zrobiłaś i jeszcze "zamknęłaś" te chwile w cudownych zdjęciach...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :**** Ja nie umiem chyba tak biegać, za szybko się męczę. Muszę robić przerwy, bo inaczej mam poczucie, że życie mi ucieka, a ja nie chcę, by tak było. :) Pozdrawiam i życzę właśnie takich magicznych chwil z tymi, z którymi Ci się marzy. :))))
Usuńjakie piękne jest jesienne morze na Twoich zdjęciach, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńdziewczyny, trzymajcie się razem i jak najczęściej celebrujcie razem chwile ;) pozdrawiam serdecznie !
Dziękuję kochana. :) Planujemy kolejną wycieczkę, bo obie tego potrzebujemy. Niech się uda. hehe Pozdrawiam, miej wiele chwil pełnych szczęścia. :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie. <3
Kocham morze,fantastyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję droga Natalio. :**** Pozdrawiam, niech morze będzie blisko Ciebie. :)))
UsuńPrzepiękne zdjęcia, cudowne chwile. Wspaniale, że możesz taka przyjaźnią się cieszyć.
OdpowiedzUsuńDziękuję sercem całym. :) Cieszę się przyjaźnią, bo wiem, że to ogromny dar. Przecież Sylwia to moja rodzina, to część mnie i mega ważna część mojej drogi, kocham ją. :)
UsuńMiłego dnia Dla Ciebie i niech ktoś dzisiaj spowoduje, że poczujesz szczęście całą sobą. :))) <3
Piękne zdjęcia,podziwiam ludzi którzy potrafią tak pięknie pisać.
OdpowiedzUsuńDziękuję, no bardzo i jeszcze bardzo mi miło. :**** Ja również podziwiam ludzi, którzy potrafią tak tworzyć, jak Ty. <3
UsuńMam głupie pytanie, to naprawdę Twoje zdjęcia? Są na dość wysokim poziomie artystycznym i kompozycyjnym. Mają swój magiczny klimat. Te z mewami, te kamienie. WOW.
OdpowiedzUsuńHehe, jest poza tym takie powiedzenie, że kobieta szczęśliwa to kobieta najedzona! :D
Przyjaciółkę masz złotą. Taka niespodzianka robi ogromne wrażenie. Serdecznie pozdrawiam!
Oczywiście kochana, że to moje zdjęcia. Tylko ostatnie zrobiła mi moja Sylwinka. Jest mi miło, że tak Ci się spodobały, artystka z Ciebie i aż dumna się z siebie jeszcze bardziej poczułam. Dziękuję. :)
UsuńPowiedzenie świetne. hihihi To był taki fajny wieczór, no niby nic takiego, a jednak. Pozdrawiam Cię serdecznie, niech dużo radości Cię spotyka. :*****
"Mieć drugą taką samą wariatkę jak ja" jak na Was patrzę to nic innego nie przychodzi mi do głowy. Dwie szczęśliwe dziewczyny i morze, uśmiech i przyjaźń taka najprawdziwsza na świecie ❣
OdpowiedzUsuńNie ma możliwości żeby do Was się nie uśmiechnąć- jesteście niesamowicie szczęśliwe w tych cudnych okolicznościach przyrody, zaraźliwie szczęśliwe. Dobrze się na Was patrzy.
Ja z moją Monią raz w roku wyjeżdżamy w góry, samiuteńkie! ogromnie szczęśliwe próbujemy złapać oddech, zachłysnąć się widokami i jak to z nami bywa zawsze musimy odwalić jakąś gafę... i tak zawsze wracamy po ciemku... zdarzyło się że prawie na kolanach ale póki co odbyło się bez pomocy TOPRu, to wyjazdy całkowicie lecznicze- naprawiamy szczególnie głowy
Ps. Nie wiem dlaczego czytając wpis i oglądając cudowne jak zawsze! zdjęcia pomyślałam od razu o nas
Ściskam najmocniej
Hahaha Świetnie o nas napisałaś. Jedna i druga cieszy się, że ma wariatkę obok siebie, że tak do siebie pasujemy i całkowicie możemy być sobą. :)
UsuńZawsze wracacie po ciemku, a to mi ciekawie brzmi. Te wasze wyprawy górskie pewnie są jednymi z najpiękniejszych chwil. My z Sylwinką również jedziemy, by 'naprawić głowy'. hehe Przecież te wyjazdy są jak najlepsze lekarstwo. :) Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, widząc, że napisałaś. Mam nadzieję, że u Was dobrze, zaraz wpadam na bloga. :))) Tulę mocno Ciebie i Gabrysia. :)))))
Też bym bardzo chętnie wybrała się nad morze ;p taka przyjaciółka to skarb! :) Buziaki dla Was <3
OdpowiedzUsuńMegastycznie życzę, byś nad morze się niebawem wybrała. :**** Buziaki, super radosnych dni Ci życzę. <3 :-))
UsuńSłowo 'magiczne' bywa nadużywane, ale nie w tym przypadku - Twoje zdjęcia są magiczne! skupiłam sie na nich, ale słowa też, pięknie napisane:)
OdpowiedzUsuńJejku, ale mi miło, dziękuję z całego serca. :) Serdecznie Cię pozdrawiam, niech dużo magii Cię otacza. :****
UsuńPrzepiękne, bardzo klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMega dziękuję. :**** Cudownych dni Ci życzę. <3 <3
UsuńFantásticas fotos! Muito bom estares de regresso, Aprecio muito as tuas publicações.
OdpowiedzUsuńO mar é encantador, aqui em Portugal, é um país previligiado!
Beijo e obrigado.
😉
Olhar D'Ouro - bLoG
Olhar D'Ouro - fAcEbOOk
Olhar D'Ouro – yOutUbE * Visitem & subscrevam
Thank you so very much. You always make me happy and add much more motivation. Thank you. Have lots of really magical moments in life. Best regards. :))) :*****
UsuńGracias Agnes por estas maravilla de post. Se os ve felices y nos has hecho felices de ver el mar ahora en invierno. Me encanta el mar amiga y lo echo de menos hasta que vuelvo a verlo.
OdpowiedzUsuńLas fotos son bellísimas y es un placer verlas.
Te deseo buen fin de semana.
Un abrazo.
Thank you dear Laura. :**** I wish you will visit a sea very soon and I believe you will visit. :) Thank you for making me so happy. Always all the best for you. :)))))
UsuńPięknie pokazałaś na zdjęciach nadmorski klimat. Kamienie mnie zachwyciły. Jak ja je kocham. Podobnie jak Ty zawsze wracam z porcją kamyków, cudów i też wierzę w ich moc, ale moje nie są znad morza, bo dawno tam nie byłam. Jak się zachwycę, zabieram i cieszę się. Lubię potem na nie patrzeć. Piękna przyjaźń. Tak mało jej teraz, ale Ciebie nie można nie kochać. Pielęgnujcie ją. bo to bardzo ważne mieć bratnią duszę. Pozdrawiam i ściskam mocno Was Obie<3
OdpowiedzUsuńJesteś tak kochana, że nie umiem wyrazić, jak się cieszę z Ciebie. Dziękuję za tyle ciepłych słów, bardzo dziękuję pełna wzruszenia. :**** Miło mi wiedzieć, że również zbierasz kamyki, że również wierzysz w ich moc i na nie lubisz patrzeć. Ja czasami je tulę. hehe Lubię się im przyglądać, zastanawiać się, jak powstały i taki tam. Mam te moje kamyki w pokoju. Dla kogoś kamyki, a dla mnie KAMYKI. :D No miło mi, że również je cenisz. Kochana, muszę to napisać. Zasługujesz na, co najlepsze. Zasługujesz na dobro. Posyłam Ci ogromniastą skrzynię dobra, no wiem, że taka niewidzialna, ale szczera i wierzę, że coś dobrego zdziała. :) Pozdrawiam i tulę mocno. :******
UsuńZdarzało się kiedyś, daaaawno temu, że na hasło-"jedziemy do Warszawy, albo do Krakowa, czy może do Białegostoku".....byłam w try miga gotowa.........i zawsze było super. Teraz chyba tak nie potrafię, no cóż, starzeję się i już,hehe. "...często te najpiękniejsze chwile, to te z pozoru najzwyklejsze".....Jak najbardziej Agnieszko przyznaję Ci rację. Sama wspominając te naprawdę piękne chwile, to nie zakup czegoś, nie podwyżka w pracy, ale zwykły dzień w otoczeniu rodzinki czy znajomych. Piękne zdjęcia. Uściski gorące:)
OdpowiedzUsuńOhhh Dziękuję uśmiechniętym do Ciebie sercem. :) Pamiętam te moje spontaniczne wycieczki i też zawsze było super. Teraz już ich mniej, ale jeszcze są i niech pozostaną jak najdłużej. Obie mamy piękne wspomnienia i to najważniejsze. :))) Niech tych najpiękniejszych chwil będzie jak najwięcej i my je docenimy. Najserdeczniej pozdrawiam. :*****
UsuńBeautiful and felt words and wonderful photos.
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend
Hugs and all the best
Many many thanks dear Maria. Thank you for making me happy. Have a nice day.
UsuńAll the best for you and your loved ones. :))))) <3
Zainspirowałaś do wpisu ❤️❤️❤️ Cudny wpis i bardzo podnoszący na duchu 😘
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za tak ciepłe przyjęcie tego posta. :*** Miej bardzo miły dzień, uściski wielkie. :)))))) <3
UsuńPiękne zdjęcia, piękna opowieść...to skarb mieć taką przyjaciółkę.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za miłe słowa. :) Kocham Sylwię i bardzo się cieszę, że jest częścią mnie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)))
UsuńUn magnifico relato el que nos ofreces y con un acompañamiento de magnificas fotografías de una belleza superior.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Thank you dear Tomas. You really motivates me so much. Have a nice day, all the best for you and your loved ones. :)))
UsuńSaludos. :)
Zdjęciami jestem zauroczona, opowiadaniem również.
OdpowiedzUsuńUchwyciłaś te cudowne chwile okiem obiektywu. Kolory i przeżycia piękne - chyba nie da się ich opisać słowami. Trzeba je czuć. Dziękuję za ten piękny i wzruszający post!
Pozdrawiam Alina
Alino kochana, ja dziękuję za słowa, które dodają mojemu życiu tyle barw, że właśnie tego opisać nie jestem w stanie. Dziękuję całym sercem, pragnę, by ktoś Cię tak samo uszczęśliwiał. Uściski serdeczne. ;))))) <3 <3
UsuńCudne zdjęcia I piękny wpis. Bardzo emocjonalny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję tak bardzo. :) No buzia się uśmiecha czytając takie słowa, dziękuję. :******
UsuńPiękny list... A kto dziś pisze listy? Chyba na tylko ktoś wyjątkowy do kogoś wyjątkowego, tak to czuję.
OdpowiedzUsuńCudownie zatrzymane w kadrze magiczne chwile.
Pozdrawiam
No nie mogę, jakie miłe, jakie piękne słowa. Słów mi brakuję, dziękuję, dziękuję z całego serca. To nie tylko słowa, to słowa, które dodają mi ogromnej wiary, siły, poczucia spełnienia. Kochana jesteś i z całego serca życzę Ci, co najlepsze. Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)))))) <3
UsuńNiesamowite zdjęcia! Super, że masz taką przyjaciółkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dziękuję droga. :))) Sylwia to moje wielkie szczęście. Czasami nie możemy uwierzyć, że to już niemal 22 lata, gdzie to zleciało..hehe
UsuńPozdrawiam cieplutko. :)))
ujęcia jakby z jakiegoś magazynu pochodziło. A słowny opis do nich to po prostu idealna ramka do oprawy
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowicie kochana. Dziękuję za tak ciepłe słowa. Pozdrawiam kochana, miej dziś naprawdę piękny, wyjątkowo piękny dzień. Uściski wielkie. :))))
Usuńja Tobie dziękuję za te teksty pełne prawdy i miłości do innych:)
UsuńDziękuję, jakbym miała specjalną moc, to bym Ci normalnie wszystkie marzenia pospełniała. hehe :D :***
Usuńpomóż mi znaleźć kieckę ślubną xd xd xd
UsuńTe zdjęcia są magiczne! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję droga Moniko, nawet nie umiem opisać radości myśląc, że zdjęcia Ci się spodobały. Miłego dnia. :))) <3
UsuńPowiem tak... Jeszcze tak pięknego tekstu to ja chyba nie czytałam ❤️ jesteś niesamowita osobą, uwielbiam do Ciebie zaglądać, bo wtedy mam chwilę spokoju takiego wewnętrznego :) nie wiem jak Ty to robisz ale rób tak dalej :) dziękuję pięknie ❤️ zdjęcia są niesamowite i chyba w końcu i j a muszę wybrać się nad nasze morze, bo jeszcze tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńAż chwyciłam się za serce, dziękuję. Jestem tak wdzięczna i wzruszona. Dziękuję za słowa, które i zapamiętam. To słowa, które są jak lekarstwo, kiedy potrzebuję się wyleczyć. Takie słowa są jak bateria, kiedy czuję, że opadam z sił. Takie słowa są jak przyjaciel, który nie pozwala się poddać. Jesteś taką przyjaciółką duchową i bardzo Ci za to dziękuję. :**********
UsuńO rany, ale piękne chwile. Masz rację, najpiękniejsze są właśnie te proste, zupełnie nieprzewidziane. Kiedy pisze się od serca, gdy się czyta, aż się ma ciarki. I ja miałam czytając ten wpis. Taka przyjaciółka to prawdziwy Skarb!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Och Agnieszko kochana, przecież to słowa tak miłe, że powodują u mnie wewnętrzną radość na całego. Ja uśmiecham się do Ciebie, dziękuję. Z całego serca życzę Ci, by ktoś dzisiaj uszczęśliwił Cię pod niebiosa. Tulę. :)))))) <3
UsuńKochana
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia z podróży:)
Refleksyjny post, takie lubię najbardziej:)
Dziękuję, pozdrowionka zostawiam serdeczne:)
Najserdeczniej dziękuję i zawsze mi miło, że do mnie piszesz, bo wiem, ile masz na głowie. Jesteś prawdziwie pięknym człowiekiem. Pamiętaj, że jestem z Tobą. Najserdeczniej pozdrawiam. :******
UsuńOtwieram oczy i...czuję jak świat pulsuje, a ja poddaję się jego rytmowi i...niesamowicie mi się to podoba!
OdpowiedzUsuńCudna notka! Radosna i pełna pozytywnej energii, a jednocześnie wnosząca w duszę i serce spokój:-) I piękne fotki!!!
Pozdrawiam cieplutko! Ściskam:*
Dziękuję, napisałaś przepiękny komentarz, poczułam go w sercu. Niech, to co widzisz Cię uszczęśliwia, bardzo Ci tego życzę. :)))) Uściski wielkie. <3
UsuńJa tez z kazdej podrozy przywoze kamyki, wieksze lub mniejsze, wyjatkowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Yay Miło to wiedzieć. :) Kamyki są tak magiczne. :) Pozdrawiam serdecznie, dużo radości serca życzę. :)
UsuńEs impresionante la cantidad de fotos preciosas que has hecho en este viaje, tienes que ser muy feliz.
OdpowiedzUsuńEnhorabuena y gracias por tus comentarios
Un abrazo
Thank you dear Fernando. I am so glad you liked my pics. This trip was really magical. Have an amazing week, hugs. :)))
UsuńSzczęście można odnaleźć w najdrobniejszych szczegółach! Pięknie opisałaś swoje, a fotografie naprawdę niesamowicie oddają całość wpisu. Twoja przyjaciółka to Skarb :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za tam miłe słowa. :))) Szczęście to również przeczytać taki komentarz i móc odpisać. Niech dużo radości Cię spotyka i z Tobą zostaje. :))) <3
Usuń..fantastyczny post Agnieszko, uwielbiam do Ciebie zagladać ❣️ ..jesteś niezwykłą i wspaniałą Istotą, masz cudowne serce i cudowne podejscie do życia 💜 .. trzeba zauważać piękno chwil, celebrować je i radować się nimi, bo życie jest jedno ;)
OdpowiedzUsuń..mieć Przyjaciela na dobre i na złe, to mieć prawdziwy SKARB ^^ ..rewelacyjnie spedziłyście czas nad morzem i to jest po prostu szczęście.. życzę Wam jak najwiecej takich niesamowitych chwil spędzonych razem ♥♥
..Twoje zdjęcia Kochna są oszałamiająco cudowne, niebiańskie, doskonałe .. ujęcia fenomenalne ❣️❣️❣️
..jesteś nieprzecietnie piękną Osóbką, a Twoje posty emanują zjawiskową, dobrą energią
- dziekuję, że jesteś ❤❣️💜 :****
Ja również uwielbiam do Ciebie zakładać i poznawać lepiej samą siebie. <3 Wzruszasz mnie, normalnie mnie wzruszasz, dziękuję. Czy Ty wiesz, że to, co do mnie piszesz, jest również o Tobie.? Jest! Ja naprawdę jestem pod niebiosa uradowana, bo może nie wiem, jak wyglądasz, jak żyjesz, ale duszę masz piękną, a to wcale nie jest częste, oj nie jest. Jesteś tego typu człowiekiem, dzięki któremu chce się żyć, wierzy się w marzenia. Mam problem z wiarą w ludzi, za dużo złego się dzieje, ale wierzę w unikaty i ich siłę, czyli w Ciebie, bo jesteś takim unikatem! Jesteś moją duchową przyjaciółką i w sercu Cię noszę. Tulę i jeszcze raz tulę. :))) <3
UsuńKapitalne jest ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację prawdziwa przyjaźń jest jedną z najwspanialszych ,,rzeczy" jakie możemy doświadczyć, spotkać na swojej drodze ale nie każdy umie ją docenić i pielęgnować. Taka przyjaźń to skarb :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Uwielbiam je, moja Sylwinka zrobiła. Och, jaki to był, kochana zachód słońca. Kocham fiolety, to też to był prawdziwie magiczny czas. :)
UsuńMasz rację, nie każdy potrafi docenić. Mnie od zawsze uczono, kim jest na przykład brat. Tak uczono, że teraz jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Sylwia to moja przyjaciółka, rodzina, siostra. Jak mogłabym nie cenić takiego daru, nie umiem sobie tego wyobrazić. Wielu się dziwi, że ja i Marcin to jakby bliźniaki, tak ze sobą związani, ale to mój brat i sobie inaczej nie wyobrażam. Ja znów się dziwię, dlaczego wielu nie ceni faktu, że ma brata czy siostrę, tym bardziej, jeśli to dobre rodzeństwo. Kochana...buhahahahahahahahaha No a ja już pisze poematy i zaraz zacznę pisać o zupełnie czymś innym. :D Dawno do Ciebie nie pisałam i patrz, co się dzieje. hahaha Jak u Ciebie? Mam tyły, nadrobię i tęsknię i cieszę się, że do Ciebie piszę, a że dziwnie pisze, to wybacz. :D Uściski wielgaśne przesyłam ja. :D
A bursztynu wśród kamyczków nie znalazłas? :) czasem spontaniczne wyjazdy są najlepsze. Piękne jest to jak w prostych chwilach i ujęciach odnajdujesz coś szczególnego, coś co w twoich oczach i słowach nabiera innego wymiaru. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie znalazłam bursztynu. ;D No, ale mam inne cudowne kamyczki, nawet mam ulubieńca. hehe Dziękuję, bo bardzo pięknie do mnie napisałaś, naprawdę pięknie. Z całego serca dziękuję. Niech wiele szczęśliwych chwil jest w Twoim życiu, pozdrawiam cieplutko. :))) <3
UsuńSuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL
Dziękuję pięknie, pozdrawiam. W wolnej chwili odwiedzę Twój blog. :))))
UsuńAle piękne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńSuper, że masz taka przyjaciółkę przy sobie, która zarządzi, wyciągnie, wspomoże, rozbawi ...
Obie tak robimy, jak opisałaś. hihihihi Naprawdę to fajne, niezastąpione. :) Dziękuję i bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. Niech Twoje życie będzie pełne magicznych chwil. :*****
UsuńCiekawe fotki:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję. :***** Uściski. <3
UsuńPrzepiękne chwile i fotografie :)
OdpowiedzUsuńTo były naprawdę magiczne chwile. Dziękuję Ci bardzo mocno i też takich chwil Ci życzę. :)))
UsuńSuperb photos, by the seaside, glowing Gulls.
OdpowiedzUsuńThank you daer Bob, it means a lot, a looot. :) Have a nice day. :)
UsuńPiękny poetycki post i wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję i raz jeszcze dziękuję. :*** Poetycki post, miło mi to przeczytać, a to, że zdjęcia Ci się spodobały, to cieszy. Chwila...to i to cieszy... Mam dziś senny dzień i coś czuję, że będę dziwnie pisała. hehehe Najserdeczniej pozdrawiam, życzę Ci cudownego dnia. :*****
UsuńPiękna niespodzianka, cudowne wspomnienia, urocze zdjęcia... Jednak najważniejsza jest Wasza niesamowita przyjaźń <3
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. :**** Masz całkowitą radość, nasza przyjaźń jest najcenniejsza. :**** Mam nadzieję, że u Ciebie okay.? Pamiętaj, że jestem sercem z Tobą. Nie przestanę wierzyć, że będzie dobrze!!!! :*****
UsuńUwielbiam morze nie tylko latem. Piękne zdjeciavi pewnie pobyt był fantastyczny. Czasami tak trzeba tzn zamknac oczy i dać się ponieść przygodzie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńO tak, ja to często chcę ponieść się przygodzie. hehe Kocham odkrywać, szczególnie miejsca pełne natury. Już tęsknię za morzem. :) Dziękuję za miłe słowa, najserdeczniej pozdrawiam i życzę radosnych dni. :*****
UsuńBeautiful.
OdpowiedzUsuńThank you. :)))))
UsuńOs deseo un buen fin de semana.
OdpowiedzUsuńAbrazos.
Thank you so dear Laura. :**** Have a nice day, you are such a lovely person. :)))) <3
UsuńAbrazos. <3
Poetycka opowieść o wspaniałych przyjaciółkach i cudne, nastrojowe zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPoczułam się, jakbym przeczytała króciutką recenzję własnej książki, jakież to byłoby cudowne. Dziękuję za piękne słowa i to właśnie uczucie. Najserdeczniej pozdrawiam. :***********
UsuńUwielbiam morze, woda oczyszcza i daje mnóstwo energii. Agnieszko dziękuję za każdy cudowny komentarz na moim blogu!!! Jesteś kochana !!! Twoje komentarze zawsze bardzo poprawiają mi nastrój :) Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńRównież tak myślę, woda oczyszcza, pomaga nam niesamowicie. Lubię patrzeć na wodę, lubię obserwować taniec wody, słuchać jej śpiewu. <3 Nie lubię, a kocham. :)
UsuńKochana, piszę do Ciebie, co czuję i bardzo się cieszę, że Cię moje słowa uszczęśliwiają. Pamiętaj, że i Ty mnie uszczęśliwiasz. Pozdrawiam Cię najserdeczniej jak można. :)))) <3
Super dziewczyny i przepiękne zdjęcia. Jestem oczarowana zdjęciami Bałtyku o tej porze roku. Super ! Takie przygody są najlepsze, sama bym się wybrała w spontaniczną podróż nad Bałtyk.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Było cudownie kochana. Bardzo chciałyśmy być niemal same, to miał być czas totalnego relaksu. Myślę, że ta podróż wiele zmieniła. Teraz chcemy być tam, gdzie mało ludzi, a dużo natury. Im jestem starsza, tym bardziej tego potrzebuję. Chciałyśmy słuchać morza, drzew i by nic nam nie przeszkadzało, tam udawało się to bardzo często. Oczyszczająca podróż. :) Pozdrawiam kochana, dziękuję i życzę, byś pojechała w spontaniczną podróż, taką wymarzoną. :*****
UsuńCudownie mieć taką przyjaciółkę!pięknie opisujesz wrażenia i odczucia. Zdjęcia zachwycają szczegółami. Pozdrawiam serdecznie 😀
OdpowiedzUsuńDziękuuuuuuję. :**** Serce uradowane po całości i za to dziękuję. <3 Radość wielką mi podarowałaś kolejny raz. Najserdeczniej pozdrawiam, bądź szczęśliwa, Ty i Ci Tobie bliscy. <3
UsuńNiesamowicie piszesz i fotografujesz. Zdjęcia wyglądają bardzo realnie i aż miałam wrażenie jakbym była nad morzem . Cudowną macie przyjaźń i dobrze, że ją pielęgnujecie. I niech Wasza przyjaźń trwa wiecznie <3
OdpowiedzUsuńDziękujemy droga Klaro. :))) Naprawdę mi miło czytać takie słowa, to więcej niż słowa. :) Ja zawsze biorę swoją blogową rodzinkę ze mną w podróże, także byłaś tam razem ze mną i Sylwionką i resztą mojej blogowej rodzinki, wszyscy tam byliśmy. :) Uściski serdeczne, super radosnego dnia dla Ciebie. :))))
UsuńAgnieszko, jesteś niesamowita! Piszesz tak, że obrazy same wskakują do głowy, a obok nich dźwięki i inne wrażenia. Może czas napisać książkę?
OdpowiedzUsuńPs. odwiedziny Twojego bloga to zawsze niesamowita przygoda i podróż bogato okraszona przepięknymi zdjęciami. Masz talent, który szczerze podziwiam.
Moniko, kochana Moniko, to ta chwila, w której bardzo ciężko mi odda to, co czuję. Jestem tak wdzięczna, bo to słowa, których ja nie zapomnę, to słowa, które pomagają mi pokonywać swoje bariery. Przeczytałam Twoje słowa, zaraz szłam do lekarza, rozmawiałam z mamą właśnie o tym, co napisałaś i uwierz mi, to były ważne słowa, to są ważne słowa. Od roku myślę, czy nie zacząć pisać, mogłam zacząć rok temu, mogę zacząć teraz i zwyczajnie zobaczyć czy coś powstanie sensownego. Głupie myśli...tylko o czym napisać, czy ja wszystkiego nie poplączę, czy w ogóle mam szansę napisać coś wartościowego... no i z tym pomagasz mi walczyć, dziękuję z całego serca. Pamiętaj, że jesteś cudowna i jesteś moją radością! :*******
UsuńCha cha cha 😄
OdpowiedzUsuńNawet nie zdajesz sobie sprawy jak wybuchłam śmiechem jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie na którym jesteśmy razem w pociągu... pewnie sobie pomyślisz dlaczego Ha ha ha a więc już ci piszę bo przypominam na nim totalnie pewnego pana Pana Pudziana buhahaha
No naprawdę naprawdę ja na starość robię się bardziej męska 👨
Czyżby marzenie wieku nastoletniego spełni się w wieku dorosłym 🤔
Patrzę na te fotografie i bardzo się cieszę że mimo trudności jakie na początku sprawiało i rzucenie na komputer że jednak się udało i że jest że są zdjęcia że są wspomnienia bardzo mnie to raduje 🤗
A wiesz że ja na początku jak mi to napisałaś że nie możesz zrzucić to myślałam że robisz mnie w bambuko hahaha 😘
Zdjęcia jak zawsze bardzo cudne a to zdjęcie gdzie jesteśmy razem nad morzem i trzymam listek na oku jakoś bardzo mnie rozczula ☺
Powiem ci szczerze że nie mogę się doczekać postu z jeziora i nie mogę się doczekać tamtejszych zdjęć także czekam z niecierpliwością na ten post i zdjęcia😽
To były naprawdę bardzo piękne i magiczne chwile potrzebujemy takich chwil jak najwięcej !
Mam nadzieję że uda nam się odwiedzić niebawem ten Kazimierz i że tam też poczujemy tą magię ✨
Patrzę na to czarno-białe zdjęcie które mi zrobiłaś i przyznam szczerze że chciałabym widzieć siebie taką jak najczęściej chciałabym byś Ty mnie taką widziała 💝
Nie robisz się męska kobieto. :D No, ale kobiecą wersją Pudziana to Ty jesteś i jak tu zapomnieć o nim, nie da się nic, a nic. :D
UsuńPamiętam te moją walkę, by zgrać zdjęcia, dwa tygodnie nerwów wszelakich i kombinacji, ale są. No, wiesz, post o kotku nie będzie taki jaki chyba oczekujesz. To post no o kotku. buahahahahaha :D
Niech ten Kazimierz nam odpali, wierzę w to. :)
Chcę Cię widzieć szczęśliwą tak jak nad morze, czy na pewnych domówkach. ;D
Kocham Cię i nawet nie wiesz, jak mnie ucieszył Twój komentarz, bo mnie cieszy, jak piszesz. Wiesz, że mogę przeczytać Twoje odczucia, bo pamiętaj, że jesteś wielką częścią bloga. :********
Dobrze jest mieć taką przyjaciółkę, tak bliską osobę. Takie nieplanowane wyjazdy mogą być naprawdę udane, będą cudnym wspomnieniem. Zdjęcia świetne, bardzo klimatyczne. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję całym sercem. <3 Kocham moją Sylwikę i te nasze podróże. Spontaniczne, chyba zawsze są udane w naszym wydaniu, nie pamiętam, by jakaś była nieudana. :) Choć... jedna była nudnawa, ale udana. hehehehe Pozdrawiam cieplutko i życzę równie pięknych chwil. :) <3
UsuńJa widzę dwie przyjaciółki, które umieją się w pełni cieszyć każda chwilą ze sobą. Przyjaźń jest piękna, jest to piękna więź dwóch osób - miłość :). Tak, wolę być biedna - ale kochana. Miłość braterska (przyjacielska), taka prawdziwa to przyjaźń na całe życie i jest potrzebna :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, piękne zachody słońca - no nic mogę tylko zazdrościć i też zaplanować taki super wypad :). Pozdrawiam :).
Dziękuję, napisałaś przepiękne słowa, bardzo Ci za to dziękuję. <3 Wiem, że fakt, że mamy siebie, że jesteśmy przyjaciółkami i to tyle lat, bo to już niemal 22, jest ogromnym darem. Kochamy siebie i to na serio, dlatego nie pokona naszej przyjaźni byle co! Taka przyjaźń jest na zawsze, bo w sercu siebie nosimy, jestem za ten dar ogromnie wdzięczna. Pozdrawiam i bardzo mocno życzę takiej przyjaźni, życzę zdrówka i spełnionych marzeń, bądź szczęśliwa. :********
UsuńAgnieszka, you are lucky to have such wonderful friend that understands you always. It's a pleasure to see your photos of Baltic sea, especially I love of stones in water, of birds flying above the sea. My favorite photo is the bridge with lamps at the sunset. Beautiful!
OdpowiedzUsuńThank you dear Nadezda, your words always make me happy. :) I am so grateful for Sylwia, for every moment with her, no matter if I have to cry with her, or laugh with her, every moment is important with Sylwia. :)
UsuńSending you lots of love. :)))) <3
Oj dziewczyny, przywracacie wiarę w drugiego człowieka, w słowo przyjaźń, miłość. Dostać je od losu to jedno, a zadbać o nie... chyba trudniej, ale jak pięknie może być. Ściskam Was mocno.
OdpowiedzUsuńPS zdjęcie z mewą i kawałkiem chleba wspaniałe. Pozostałe oczywiście też :-)
Jak ja zobaczyłam, że napisałaś, było głośne' Jeeeeeee, cieszę się'. :D
UsuńJa przeczytałam, że przywracamy wiarę w drugiego człowieka, w przyjaźń, miłość, to myślałam, że z radości się popłaczę i tak niemalże było.
Każde słowo jest tak dla mnie ważne, każde zdanie jest balsamem dla duszy, siła, motywacją, lekarstwem, radością. Dziękuję, dziękuję i dziękuję najmocniej, jak to możliwe. Ciesze się, że choć tak mogę znać kobietę tak pełną piękna, która się tym pięknem ze mną dzieli. :************ <3
Thank you dear Mina, warm greetings. :))) <3
OdpowiedzUsuńFantastic show of Images! Love the stones in the water, the sunset, the birds and Happy peaple ;-)
OdpowiedzUsuńHappy weekend ahead,
Regards,
Maria