niedziela, 19 lutego 2017

Dlaczego '' Odnowiona ja " ?

Nazwałam blog " Odnowiona Ja ", ponieważ mając 31 lat zrozumiałam, że czas na poważne zmiany. 
Czas zostawić stare i wykreować nowe.
Zaczynam od zera. Bez pracy, bez miłości.Wszystko od nowa. Nie ma, co patrzeć w tył, tam już wszystko się zakończyło. Oczywiście pojawiają się osoby, które twierdzą, że jestem za stara na to, czy na tamto. Mamy tyle przykładów ludzi, którzy zmienili swoje życie nawet dużo później. Spójrzmy, chociażby na aktorkę Melissa Ann McCarthy, która zasłynęła dzięki roli w filmie " Druhny " w wieku 40 lat. Harland Sanders założył KFC w wieku 65 lat. Anna Mary Robertson Moses jest artystką znaną jako Grandma Moses. Zaczęła malować w wieku 78 lat. Ta starsza pani osiągnęła sukces w tak późnym wieku, gdzie niestety większość ludzi już przestaje wierzyć, że mogą cokolwiek osiągnąć, czy przeżyć coś wspaniałego. Jest to idealny przykład, że nigdy nie jest za późno na walkę o siebie, o swoje marzenia, o poczucie spełnienia.

Jeśli oni mogli to ja i ty też. Nie mam zamiaru słuchać ludzi, którzy niby lepiej niż ja wiedzą, na co mnie stać, a na co nie. Mamy tylko jedno życie i to jakie ono będzie w dużym stopniu zależy od nas. 

Wiem, co piszę. Kilka lat temu poważnie zachorowałam. Miałam tylko dwa wybory:
1. Poddać się chorobie.
2 .Mimo ogromnego bólu walczyć o zdrowie.
Wybrałam tą drugą opcję i teraz sama sobie dziękuję.

Nieważne, ile masz lat, nieważne, czy masz wykształcenie, czy nie. Ludzie mający grosze w portfelach, mieszkający w dzielnicach biedy, z przeszłością do powstydzenia potrafią radykalnie zmienić swój los. Nie jesteś gorszy, tylko dlatego, że nie masz powiedzmy dobrej pozycji w życiu lub popełniłeś błędy w przeszłości. 

Jedyne, co musi zrobić każdy, kto chce żyć pełnią życia i zmienić to, co wymaga zmiany jest ciężka praca. Nie piszę tu tylko o pracy fizycznej, ale również o pracy nad samym sobą, która jest najistotniejsza.


Tony Robbins napisał:



" Twój los kształtuje się  w momentach podejmowania decyzji"


Wiesz, co ja robię, by zmotywować się do działania, wyobrażam sobie najgorszą, najbardziej przerażającą wersję mojego życia, która jest prawdopodobna, jeśli nie zmienię tego, co zmiany wymaga.
Jeśli pragniesz czegoś innego, czegoś może "większego" to musisz podjąć decyzję, że zaczniesz walkę tu i teraz z tym, co posiadasz, ponieważ jak już wiele osób napisało NAJLEPSZY CZAS NA ZMIANY JEST TU I TERAZ. 
Nie będzie lepszego momentu, nie czekaj na ten moment, bo możesz czekać całe swoje życie, a na końcu zapłakać, że nie zaryzykowałeś wcześniej.
Decydując się na zmiany będziemy musieli wiele razy zaryzykować, będziemy walczyć z negatywnymi myślami, które na pewno nas dopadną. To normalne, każdy tego doświadcza.
Jeśli jednak chcesz żyć tak, by czuć satysfakcję, musisz walczyć z tym co negatywne i skupić się na wyznaczonym celu, by potem nie żałować, a lata szybko lecą. Dziesięć lat starszy będziesz żałował, że nie zacząłeś te dziesięć lat wcześniej.

Ja jestem taką osoba, tylko że postanowiłam skończyć z użalaniem się nad sobą i wziąć się do roboty mimo lęku mimo obaw.

Będę tu opisywała  moją drogę do życia, jakim chcę żyć. Mam świadomość, że będzie ciężko, że nawet nie wiem jak ciężko może być, ale chcę i osiągnę to czego pragnę. Jest to możliwe dla mnie i dla Ciebie.



" Prawdziwa decyzja jest mierzona  poprzez 
fakt podjęcia nowego działania.
   Jeśli nie ma działania - tak naprawdę nie podjąłeś decyzji "
Tony Robbins


Szkoda czasu na chodzenie  w koło tego samego obiektu. Podejmij działanie, trwaj na drodze, którą obrałeś, dopóki droga ta będzie Twoją drogą. Zmiany nie nastąpią po jednym dniu, miesiącu. Radykalne zmiany mogą zająć dużo więcej czasu i taka jest rzeczywistość. ⇐
Pamiętaj tylko,  że masz znaczący wybór, czy nadal będziesz w tym samym miejscu, co teraz, czy może będziesz tam, gdzie tak naprawdę chcesz być.

Słuchaj uważnie, co serce Ci mówi, nie media, nie bliscy. Będziesz prawdziwie szczęśliwym człowiekiem, tylko wtedy, kiedy będziesz żyć w zgodzie ze sobą.



Do dzieła !

16 komentarzy:

  1. Kochana MOJA !
    Piękny tekst WIEM ŻE TUTAJ JEST ODDANE CAŁE TWOJE SERCE <3
    Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejne wpisy i motywować się tym co przekazujesz !
    Kocham <3 Twoja S. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ohhh dziękuję za motywację kochana :*
      Pamiętaj! Razem wyjdziemy z najgłębszego bagna! ( jak zawsze ;) ).Kocham :))

      Usuń
  2. Bardzo motywujące słowa! Nie pozostaje nic innego, tylko zmienić coś, co nam się w zyciu nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ohhh tak bardzo dziękuję za Twoje słowa :*
      Dziękuję za motywację. Bardzo się staram zmienić to, co już nie daje mi szczęścia.

      Usuń
  3. Na zmiany nigdy nie jest za późno.. niby oklepany zwrot ale bardzo prawdziwy. Przez lata a nawet całe życie można tkwić w ciepłym grajdołku, w pracy, która nie daje satysfakcji, w związku, który ciągnie w dół - bo przecież wszyscy tak mają. Wyjście z tego "jedynie słusznego" nurtu nie jest łatwe, bo pseudo przyjaciele a często i najbliżsi za wszelką cenę chcą nas zatrzymać... Nie bój się zmian, szukaj swojej drogi i szczęścia bo to przecież Twoje życie i Ty je tworzysz swoimi decyzjami, nawet tymi nietrafionymi. Niczego nie żałuj i nie cofaj się wstecz. Trzymaj się swojej fotograficznej pasji, masz oko :-) Życie bez pasji to wegetacja. Będzie dobrze, bo inaczej nie może - nigdy nie jest źle, tylko mniej dobrze;-) Mówi Ci to osoba, która rewolucję w swoim życiu zrobiła po 40-stce. Jedyne czego żałuję, to że nie zrobiłam tego 10 lat wcześniej. Ty jesteś w idealnym wieku, więc działaj Dziewczyno :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzruszyłam się, choć uśmiech na twarzy jednak wygrał. Piszę to i się uśmiecham. Dostałam od Ciebie ogrom wsparcia w tej jednej wiadomości. Dałaś mi kolejną kroplę wiary. Jestem teraz na etapie poszukiwań, trochę, a może nawet bardzo zagubiona. Z drugiej strony czuję, że będzie dobrze. Nie spodziewam się, że łatwo wszystko pójdzie, że łatwo znajdę to, czego szukam, może znajdę nawet coś lepszego. Wiem, że warto szukać i walczyć o siebie. Gdybyś stała tu obok mnie to bardzo mocno bym Cię uściskała. Nie umie opisać, ile dałaś mi wiary. Calutkim sercem Ci dziękuję za wsparcie i tyle mądrości. <3

      Usuń
  4. Pojawił się uśmiech na mej twarzy gdy przeczytałam jak Ci Ktos tam powiedział, że w wieku 31 lat za póżnona zmiany..Oj to coja i nne fantastyczne kobiety w moim wieku mamy powiedzieć:):):)????
    31lat toż to dopiero początek drogi dodojrzałości:):
    Aga ja dobrze po 40 tce wyszłam za mąż:): I zaczęłam wszystko od nowa:):):
    I zamierzam jeszecze mnóstwo rzeczy zrobić nowych, których nie zrobiłam jak miałam30tkę:):)
    Trzymam kciuki
    Piszesz o braku zdrówka...o bólu...
    Mam nadzieję, że to nic takiegoco nie przeszkadza Ci iść do przodu,ku życiu!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie umie opisać, ileż ty mi wiary dodałaś. Czytając Twoje słowa, czułam ciepełko w sercu. Podarowałaś mi ogrom wiary. No właśnie...ja jeszcze szukam miłości, nie chcę byle z kimś być. Poszukuję swoje miejsce na ziemi. Przy takich osobach jak ty wszystko wydaje się możliwe. Napisałaś, że 31 lat to dopiero początek drogi do dojrzałości, powiem Ci, że totalnie rozjaśniłaś mi myślenie. Masz rację całkowitą. Ohhh Właśnie takie osoby są dla mnie Aniołami, takie jak ty. Napisałaś do mnie z głębi serca i to poczułam.

      Ja choruję na zapalenie stawów, niestety nikt nie wie dokładnie co, to jest. Moja choroba śpi, a ja muszę dbać o to, by się nie zbudziła. :)

      Życzę Ci całym sercem, byś spełniła swoje marzenia. Jeszcze raz Ci dziękuję. <3

      Usuń
    2. Dziękuję Aga za tak miłe słowa...co do stawów, czy robiłaś badania na boleriozę???Jeśli nie może zrób..bolerioza też może dawać objawy bóli stawow i todośc spoe inawracające cojakiś czas.......Tylko trzeba wiedzieć które testy...
      Wszyscy jesteśmy dla siebie Aniołami:):)No oczywiśie pojawiają w zyciu się diabołki ale wtedy trzeba uciekać do tych dobrych:):Życzę Ci by choroba spała a przed wszystkim życzę Ci trafnej diagnozy...
      Sciskam
      Co nie co starsza koleżanka:):)

      Usuń
    3. Tak miałam robione takie badania. :) Dzięki Bogu mam dobrą lekarkę, co wcale nie takie częste. Od dłuższego czasu mam się dobrze. Oczywiście mam ograniczenia. Nie mogę biegać czy podnosić ciężkich rzeczy. Ciężko znaleźć pracę, ale wierzę, że wszystko się uda. Kiedyś aż tak nie wierzyłam, teraz już tak. :)

      Mam nadzieję, że ty zdrowa. Moooocno ściskam Aniołka. :))

      Usuń
  5. podobnie jak jedna z dziewczyn uśmiechnęłam się gdy przeczytałam, że trzydzieści lat to za późno na zmiany :-) To nie jest prawda i nie można słuchać tych, którzy tak twierdzą. Dasz radę boś zuch dziewczyna! A wiesz, chyba nie do końca zgadzam się że z panem Tonny Robbinsem, dotyczy "Jeśli nie ma działania - tak naprawdę nie podjąłeś decyzji" dla mnie brak podjęcia decyzji to też wybór drogi, też decyzja. Uściski wielkie zasyłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że nie odpisałam na komentarz. :O Dziękuję kochana za motywację. Ileż osób ględzi, że już za późno na to i na tamto. We mnie jednak wiara wzrasta. Siły i odwaga również. :) Prawda, brak podjęcia decyzji to też decyzja. Uściski wielkie. Nie poddajemy się. :))))

      Usuń
  6. Zaprosiła mnie tu Twoja przyjaciółka i cieszę się że przyjęłam zaproszenie.
    Naprodukowałam tu taki ładny wpis i mi wcięło - postaram się odnaleźć chociaż cień tego co napisałam wcześniej.
    Wiem co możesz teraz czuć. Co prawda ja nie zaczynałam tak zupełnie od zera, był i nadal trwa przy mnie mój ukochany mąż oraz niezastąpieni przyjaciele. Mam w nich wsparcie. Z radością podążam SWOJĄ drogą i czuję że żyję od nowa.
    Twój wpis jest bardzo inspirujący i mądry. Gdyby nie fakt, że weszłam na tę ścieżkę parę lat temu, po Twoim tekście weszłabym na nią z pewnością. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie. :) Jest mi tak miło, całym sercem dziękuję za Twoje słowa. Zmotywowałaś mnie i pokazałaś, że to, co robię jest dobre. No, bardzo jest mi miło. Piszę do Ciebie i się uśmiecham. Cieszę się, że Ci się udało, że masz wsparcie. Ja również je mam. Idę małymi krokami, ale za to z większą świadomością. Wierzę, że i mi się uda. Serdecznie pozdrawiam. :)

      Usuń
  7. Potrzebowałam dziś Twojego pierwszego wpisu na tym blogu :) Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serce mi normalnie uszczęśliwiłaś, jak ja się cieszę, że jesteś!!!!!! :*********

      Usuń